Re: Dowcipy z psami w roli głównej:)
: czwartek 06 lis 2008, 11:07
Dobre:)
- Mój pies jest taki mądry, że jak wraca ze spaceru to naciska dzwonek do drzwi.Czy pana pies też tak potrafi?
- Nie musi. Ma własne klucze do mieszkania.
-Dlaczego kupiłeś właśnie jamnika?
-Żeby trójka moich dzieci się nie pobiła.
-?
-Mogą go głaskać wszystkie na raz.
- W nocy złodzieje okradli nasz dom!
- A GDZIE BYŁ PIES! CO Z PSEM?
- Jego zostawili...
- Panie doktorze, moj pies bardzo lubi biegal za samochodami...
- Alez prosze pana, wiele psow lubi gonil samochody. To chyba nie jest zaden problem.
- Tak, ale moj pies dogania samochody, a potem je zakopuje w ogrodku.
Żona sołtysa mówi do męża:
- ... jak to? Chcesz w domy trzymać dwa psy. To przecież niemożliwe. Ten smród..
- To nic takiego. Przyzwyczają się.
- Mój pies jest taki mądry, że jak wraca ze spaceru to naciska dzwonek do drzwi.Czy pana pies też tak potrafi?
- Nie musi. Ma własne klucze do mieszkania.
-Dlaczego kupiłeś właśnie jamnika?
-Żeby trójka moich dzieci się nie pobiła.
-?
-Mogą go głaskać wszystkie na raz.
- W nocy złodzieje okradli nasz dom!
- A GDZIE BYŁ PIES! CO Z PSEM?
- Jego zostawili...
- Panie doktorze, moj pies bardzo lubi biegal za samochodami...
- Alez prosze pana, wiele psow lubi gonil samochody. To chyba nie jest zaden problem.
- Tak, ale moj pies dogania samochody, a potem je zakopuje w ogrodku.
Żona sołtysa mówi do męża:
- ... jak to? Chcesz w domy trzymać dwa psy. To przecież niemożliwe. Ten smród..
- To nic takiego. Przyzwyczają się.