Strona 2 z 6

Re: Na grzyby... i nie tylko

: środa 06 lip 2011, 14:16
autor: Danuta
Ech, Zbyszek! :foch_1:
Ty to potrafisz drażnić ludzi :evil:
Kurna już wsiadłabym do wozu i do lasu ale u nas kolejny dzień leje... :cry: :niewka:

Re: Na grzyby... i nie tylko

: środa 06 lip 2011, 14:28
autor: weszynoska
Maliny można zbierac w deszczu :jezyk_3: tyle tylko, że są niesmaczne :D

U nas ściana deszczu, w domu chodzi centralne, a Stefan dziś w heroicznym poświęceniu ;) zamiast szukać grzybów to ratował sarnie dziecię z pułapki bezpańskiego psa - mam cichą nadzieję, że malutka zdołała odbiec na tyle, że kundel zgubił trop...

W poszukiwaniu gołąbków zanurzył się w las i nagle prze nosem przebiegł mu w popłochu mały jelonek, za chwilę usłyszał z innej strony głośny płacz sarny...okazało się, że to mała wielkości gonczego pomocy wołała , stała pod krzakiem a wokół krążył zdziczały kundel osaczając ją i pilnując pewnie aż się zmęczy.
Pies dostał kijem przez grzbiet i odskoczył, uciekł i zanim wrócił z powrotem to malutka zdołała już dość daleko odbiec.

Re: Na grzyby... i nie tylko

: piątek 19 sie 2011, 14:32
autor: ZbyszekC
Dzisiejszy urobek. Wczoraj i przedwczoraj podobny. :D
Jak wyglądają moje nogi po zainetresowaniu się Balta jakimś mieszkańcem gąszczu lepiej nie będę pokazywał :gleba:

Re: Na grzyby... i nie tylko

: piątek 19 sie 2011, 23:53
autor: nulka
Od razu do brzucha czy będzie jakaś przeróbka?
Ja niestety czasowo nie wyrabiam ,a o czernicach to już zupełnie zapomniałam ,a mamy w jednym lasku takie fajne wysokie ;)

Re: Na grzyby... i nie tylko

: środa 07 wrz 2011, 21:44
autor: Wigro
ZbyszekC pisze:Jakby ktoś zapomniał. Tak wygladają leśne maliny.
W miseczce z fajansu :gleba: włocławskiego
Woclawski tak, ale leśne maliny wyglądają trochę biedniej , przynajmniej u nas, w Pyszczy Augustowskiej i mają robaki.

Re: Na grzyby... i nie tylko

: wtorek 04 paź 2011, 20:15
autor: ZbyszekC
Ktoś kpił z moich grzybów?
To niech się dowie, że jutro na obiad grzyby :jezyk_3:

Re: Na grzyby... i nie tylko

: wtorek 04 paź 2011, 20:22
autor: Ewka
Te ostatnie to chyba dla tych, co się śmiali :gleba:

Re: Na grzyby... i nie tylko

: wtorek 04 paź 2011, 20:25
autor: Leszek
Co zapraszasz teściową :evil: bo tylko jeden zajączek jadalny :jezyk_3: .
A na poważnie gdzie byłeś bo raczej ich brak, nawet na Bobrownikach kiepsko :mysl_1: .

Re: Na grzyby... i nie tylko

: wtorek 04 paź 2011, 20:29
autor: ZbyszekC
Zajączka nie upolowaliśmy. Dzisiaj, bo wczoraj tyko zajączki. To jest czarny łepek i łopieńki. A polujemy zwykle koło domu.

Re: Na grzyby... i nie tylko

: wtorek 04 paź 2011, 20:41
autor: Leszek
To nie są te prawdziwe opieńki. Opieńki rosną w wiekszych grupach, "pęczkach" i mają bardzo cienkie ogony i trochę bardziej dropiate kapelusze ale bardziej płaskie.
ps. Możliwe, że to na zdjęciu czarny łepek , tylko taki bardzo wywinięty.