Strona 2 z 7
Re: Legionowo 9-10.04.11
: wtorek 01 mar 2011, 12:20
autor: Agata
Ania W pisze:Bez sensu jest dla mnie jechania taki kawał drogi na wystawę światową i bycie sędziowanym przez P. Manię....
Fakt.
Już to kiedyś pisałam, że bardzo by mnie zainteresowała ocena ogarów dokonana przez kogoś zupełnie świeżego, jak widziałby poszczególne psy, jakie dawałby opisy.
Myślę, że wtedy do takiego Paryża pojechałoby więcej wystawców.
EDIT: Choć po zastanowieniu - do Danii za dużo nie pojechało...
Re: Legionowo 9-10.04.11
: wtorek 01 mar 2011, 23:10
autor: Iza i Sławek
Dużo ciekawiej jest pojechać do ........i być sędziowanym przez .......który to sędzia nigdy nie widzial OP na oczy

(zaliczyłem taką akcję w Nitrze. Ocena doskonała i...nic więcej. Dlaczego? Bo ..... bał się najwidoczniej ośmieszyć, i na wszelki wypadek nie przepuścił dalej Ogarów (GP też ))
Re: Legionowo 9-10.04.11
: środa 02 mar 2011, 08:41
autor: Ania W
Iza i Sławek pisze:Dużo ciekawiej jest pojechać do ........i być sędziowanym przez .......który to sędzia nigdy nie widzial OP na oczy

(zaliczyłem taką akcję w Nitrze. Ocena doskonała i...nic więcej. Dlaczego?
Ale to tak, jakby jadąc na każdą krajówkę czy międzynarodówkę, na której w klasie / rasie
jesteśmy sami zakładać, że dostaniemy CWC czy CACIB. A przecież nie musimy...
Iza i Sławek pisze:Bo ..... bał się najwidoczniej ośmieszyć, i na wszelki wypadek nie przepuścił dalej Ogarów (GP też ))
A dlaczego uważasz, że to chodzi o ośmieszenie?
Myślę, że przy całej naszej sympatii do ogarów możemy założyć, że inne rasy podobały mu się bardziej ( a właściwie uznał ich przedstawicieli za lepszych )...takie prawo sędziego
Trochę robi się tak, że oczekujemy, że polscy sędziowie i na naszych wystawach w finałach i na wystawach zagranicznych będą promowali "nasze" rasy ... a jeżeli przedstawiciele innych ras są po prostu lepsi? Tak obiektywnie lepsi.
Re: Legionowo 9-10.04.11
: środa 02 mar 2011, 10:09
autor: Aszemi
Ania W pisze:a jeżeli przedstawiciele innych ras są po prostu lepsi? Tak obiektywnie lepsi.
To niech wygrywają
Ja myślę że Sławkowi o co innego chodziło że nie dostał cwc czy innego tytułu zgodnego z wiekiem/wystawą a zwykle w Polsce pewnie dostawał i stąd wniosek że tamten sędzia się bał przyznać z nieznajomości rasy
Bo nie sądzę aby żaden z op czy gp na tej wystawie nie mogły przejść dalej i pokazać się na bisach

Re: Legionowo 9-10.04.11
: środa 02 mar 2011, 10:23
autor: hania
Aszemi pisze:Ania W pisze:a jeżeli przedstawiciele innych ras są po prostu lepsi? Tak obiektywnie lepsi.
To niech wygrywają
Ja myślę że Sławkowi o co innego chodziło że nie dostał cwc czy innego tytułu zgodnego z wiekiem/wystawą a zwykle w Polsce pewnie dostawał i stąd wniosek że tamten sędzia się bał przyznać z nieznajomości rasy
Bo nie sądzę aby żaden z op czy gp na tej wystawie nie mogły przejść dalej i pokazać się na bisach

A ja spotkałam się na zagranicznych wystawach z tym, że ogary i goncze nic nie dostawały. I to nie dlatego, że sędzia się bał a dlatego, że sędziując w innych krajach dużo gończych innych ras był przyzwyczajony do psów bardziej zgodnych ze wzorcem rasy/lepiej ruszające się/w lepszej kondycji/lepiej wystawianych itp. Nie oszukujmy się - przy wielu rasach z 6 grupy ogar wypada eksterierowo bardzo miernie - te wygrywające u nas championy często maja wady budowy i kiepski ruch - jeżeli sędzia nie patrzy na ogara na zasadzie "jak na ogara jest ładny" tylko na zasadzie "jak powinien wygladać dobrze zbudowany pies" to wystawca może być rozczarowany.
Re: Legionowo 9-10.04.11
: środa 02 mar 2011, 10:38
autor: Iza i Sławek
Haniu, argumentacja chyba nie do końca celna
Przecież są sędziowie zagraniczni, którzy sędziując w Polsce, przyznawali tytuły OP i GP
Są też psy, które przeżyły starcie z zagranicznym sędzią na ich terenie - i to z pozytywnym skutkiem.
Dałaś przykład ruchu - Ogar, Beagle, Bloodhound, Dalmatyńczyk to przedstawiciele VI gr., a każdy z nich ma inną specyfikę ruchu, którą trudno jest poznać z kart wzorca.
Dlatego w pełni rozumiem dystans z jakim podchodzą sędziowie do egzotycznych ras i asekurację podczas oceny. Nie oszukujmy się, jadąc np. 1500 km, jedziemy "po coś". (pomijam wyjazdy wakacyjno-turystyczne na zasadzie przyjemne z pożytecznym ).
Re: Legionowo 9-10.04.11
: środa 02 mar 2011, 12:23
autor: Ania W
Iza i Sławek pisze:
Przecież są sędziowie zagraniczni, którzy sędziując w Polsce, przyznawali tytuły OP i GP
Są też psy, które przeżyły starcie z zagranicznym sędzią na ich terenie - i to z pozytywnym skutkiem.
No tak ale zawsze jest to ich jednostkowa decyzja i w sumie wolałabym, żeby kierowali się w niej swoją wizją rasy (nawet jeżeli przede wszystkim jest ona oparta na wizji na podstawie wzorca a nie dobrej znajomości rasy " na żywca")
Iza i Sławek pisze:
Dałaś przykład ruchu - Ogar, Beagle, Bloodhound, Dalmatyńczyk to przedstawiciele VI gr., a każdy z nich ma inną specyfikę ruchu, którą trudno jest poznać z kart wzorca.
Myślę (choć moge się mylić), że tu raczej chodziło Hani o anatomię - poprawność budowy i ruchu z tej perspektywy, a nie o samą specyfikę ruchu ( tzn. sprężysty ruch bigla czy cięższy blodka)
Iza i Sławek pisze:
Nie oszukujmy się, jadąc np. 1500 km, jedziemy "po coś". (pomijam wyjazdy wakacyjno-turystyczne na zasadzie przyjemne z pożytecznym ).
Jasne że każdy ma jakiś cel wystawy i nawet te z celem turystycznym mogą się zakończyć klapą

Tylko, że moim zdaniem nie można liczyć na to, że przejechanie 1500 km ma dać nam gwarancję otrzymania tytułu, niezależnie od kraju pochodzenia sędziego

Re: Legionowo 9-10.04.11
: środa 02 mar 2011, 14:42
autor: Iza i Sławek
Te 10 km do Legionowa też nie daje żadnej gwarancji tytułu.
chyba że Luśnię wystawi handlerka (zrobię casting

)
Re: Legionowo 9-10.04.11
: środa 02 mar 2011, 14:52
autor: miszakai
No dobra ale kto się wystawia w Legionowie 9.10.?

Re: Legionowo 9-10.04.11
: środa 02 mar 2011, 15:18
autor: Iza i Sławek
Ale chodzi ci o psy, czy o wystawców
