Strona 2 z 2

Re: Szkielety psów, ale "w stanie zadowalającym"

: sobota 26 lut 2011, 15:23
autor: gryfna
Na całe szczęście już bezpieczne.
http://bialystok.gazeta.pl/bialystok/1, ... ielom.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Re: Szkielety psów, ale "w stanie zadowalającym"

: sobota 26 lut 2011, 15:47
autor: wszoleczek
Żal mi normalnie d... ściska, że żyjemy w takim kraju. Na gołe oko widać, że psy są w fatalnym stanie, a 'pani weterynarz' stwierdziła, że zadowalające... bo się ruszają? :wow_3:

Ciekawe czy właścicielom zostaną postawione zarzuty znęcania się nad zwierzętami? Niestety nie trąbili o tym w TV, więc pewnie rozmyje się jak wiele podobnych historii.

Re: Szkielety psów, ale "w stanie zadowalającym"

: wtorek 29 mar 2011, 17:16
autor: eliza
http://www.rp.pl/artykul/633902_Patrick ... mieci.html" onclick="window.open(this.href);return false;
jeśli chodzi o zagłodzone psy... :(
Ja tak sobie myślę i nie wyobrażam co ci ludzie, którzy robią takie rzeczy sobie myślą :zly2:

Re: Szkielety psów, ale "w stanie zadowalającym"

: wtorek 29 mar 2011, 18:36
autor: endo
To koszmar jakiś !!! :placzek: :strach_2: :nunu:

Re: Szkielety psów, ale "w stanie zadowalającym"

: piątek 01 kwie 2011, 16:05
autor: jsuchecka
Ręce opadają, z drugiej strony ten pies musiał mieć niesamowitą wolę życia .
Podobne rzeczy niestety coraz częściej pokazują w naszej telewizji , ostatnio widziałam w programie Uwaga psa Husky który ważył 16 kg i kości biodrowe poprzecinały mu już skórę, ma już nowego opiekuna. Był też pies który nie miał tyle szczęścia zdechł z głodu w budzie pod domem faceta , który został gospodarzem roku.

Re: Szkielety psów, ale "w stanie zadowalającym"

: piątek 01 kwie 2011, 16:17
autor: eliza
Wydaje mi się, że mimo wszystko w mediach za mało jest programów, czy choćby reklam, które uswiadamiałyby ludzi, że pies nie jest rzeczą i nie tylko, bo jest jeszcze masa innych równie ważnych rzeczy, jak np. przemoc w rodzinie, sieroty itp. Chociaż ostatnio jest coraz lepiej. Wszyscy narzekają na politykę, a nie widzą tego, że najpierw trzeba zmienić społeczeństwo. I myślę, że każdy powinien choć troszke we własnym zakresie szepnąć cos sąsiadce, znajomym. przepraszam, że tak trochę nie na temat :wstydek:
Swoją drogą jestem bardzo ciekawa losu tego psa i codziennie zaglądam na jego stronę