Strona 2 z 11

Re: CHYŻY BLOG Ogara z Liliowych Łąk

: piątek 18 lut 2011, 18:12
autor: miszakai
Cygaro zaczął około roku i i tak zasikiwał sobie którąś z pozostałych łap :tia:

Re: CHYŻY BLOG Ogara z Liliowych Łąk

: sobota 19 lut 2011, 19:47
autor: bron
zybalowie pisze:
Czy u was też zaczyna się już posikiwanie terenu? Wyduszanie z siebie na siłę kilku kropel, byle tylko po sobie ślad zostawić?
Taaak, od jakiegoś czasu Ch. uskutecznia sikanie wielokrotne, nawet jak już nie ma czym. Na szczęście znów spadł śnieg i można uzupełniać poziom płynów w organizmie przy intensywnym zostawianiu wiadomości zapachowych (smell-mailing ;) )

Re: CHYŻY BLOG Ogara z Liliowych Łąk

: sobota 19 lut 2011, 20:10
autor: EiMI
:gleba: :gleba: :gleba: Popłakałam się :gleba: :gleba: :gleba:

Re: CHYŻY BLOG Ogara z Liliowych Łąk

: niedziela 20 lut 2011, 13:36
autor: martaimicho
Witamy brata!!Lubo (Coffi) Ogar z Liliowych Łąk :)
ślicznie wyrósł "maluch" :gleba:
pozdrawiamy ciepło

Re: CHYŻY BLOG Ogara z Liliowych Łąk - "zima jest gites"

: czwartek 24 lut 2011, 20:03
autor: bron
Już mieliśmy nadzieję, że wiosna za rogiem, a tu nawet rogu nie widać, a co dopiero wiosny... To znaczy nadzieję mieliśmy my - ludkowie, bo Chyżemu żaden śnieg i najtęższy mróz nie straszny, a najdłuższy spacer za krótki...
Skoczyć, czy nie skoczyć...
Skoczyć, czy nie skoczyć...
IMG_1208.JPG (226.28 KiB) Przejrzano 826 razy
Ryzyk - fizyk!
Ryzyk - fizyk!
IMG_1209.JPG (228.08 KiB) Przejrzano 827 razy
Pan wzywał?
Pan wzywał?
IMG_1224.JPG (218.92 KiB) Przejrzano 825 razy
Grunt, to dobrze się rozejrzeć.
Grunt, to dobrze się rozejrzeć.
IMG_1077.JPG (222.58 KiB) Przejrzano 828 razy
I sprawdzić co w trawie piszczy
I sprawdzić co w trawie piszczy
IMG_1078.JPG (215.41 KiB) Przejrzano 827 razy
Ogar polski wśród polskich wierzb...
Ogar polski wśród polskich wierzb...
IMG_1089.JPG (288.72 KiB) Przejrzano 828 razy
...chociaż ciepłe mieszkanko, też ma swoje zalety :)
Sweet home!
Sweet home!
IMG_1069.JPG (219.2 KiB) Przejrzano 825 razy

Re: CHYŻY BLOG Ogara z Liliowych Łąk

: piątek 25 lut 2011, 20:53
autor: ania N
Ale te Liliowe urosły ... dostojny Pan Ogar się zrobił. :brawo_1:

Ładne macie tereny spacerowe, a takie drogi z wierzbami - uwielbiam.

Re: CHYŻY BLOG Ogara z Liliowych Łąk

: piątek 25 lut 2011, 22:21
autor: Chaszczy
Jejku - jaki piękny! A gdzie te wierzby rosną?

Re: CHYŻY BLOG Ogara z Liliowych Łąk

: niedziela 27 lut 2011, 09:10
autor: bron
Chaszczy pisze: A gdzie te wierzby rosną?
Uroki wielkopolskiej wsi :) Mieszkamy w okolicach Leszna i na brak terenów do spacerowania nie narzekamy. Brakuje nam jedynie towarzystwa na spacerach... :( W naszej wsi ludzie rzadko praktykują chodzenie z psami na spacer, bo uważają, że bieganie po podwórku psom wystarcza... :zly3: Dlatego Chyży niestety rzadko ma okazję pobrykać w psim towarzystwie, a już o ogarzym towarzystwie nie ma co marzyć :placzek:

Re: CHYŻY BLOG Ogara z Liliowych Łąk

: poniedziałek 28 lut 2011, 11:10
autor: wszoleczek
'Sweet home'- u nas też Pysio leży w słońcu. Nawet sobie dywanik przenosi do słońca :wow_3:

Re: CHYŻY BLOG Ogara z Liliowych Łąk

: wtorek 01 mar 2011, 10:29
autor: eliza
W naszej wsi ludzie rzadko praktykują chodzenie z psami na spacer, bo uważają, że bieganie po podwórku psom wystarcza... :zly3:
Skąd my to znamy :roll: Jednego nawet na łańcuchu widziałam :zly2: