Strona 2 z 2
Re: Prawda o forum
: poniedziałek 29 lis 2010, 09:38
autor: weszynoska
ale słodko

Re: Prawda o forum
: poniedziałek 29 lis 2010, 10:01
autor: Agata
Teraz to dopiero jest słodko, o serduszku zapomniałaś
A serio - Ogończyk kapitalnie ujął sprawę.
Nie cierpię takiego pieszczenia się, jak widzę małe szczeniaczki zawsze mam problem, co napisać, żeby nie było "slitaśnie"

Re: Prawda o forum
: poniedziałek 29 lis 2010, 10:29
autor: miszakai

Agata, bo na razie wychodzę na pozbawioną uczuć okrutnicę

Przy szczeniaczkach jednak trudno nie pozostać w kluskowej gastronomicznej lukrowanej polewie

Re: Prawda o forum
: piątek 03 gru 2010, 17:28
autor: hania
Dlatego na forum cavisiowym jest osobny dział - "ciumkarnia" - i tam się wstawia tematy np o szczeniakach czy reperoduktorach do ciumkania. Oczywiście są też działy "informacje o miotach" czy "reproduktor i jego potomstwo" i ciumkanie też się zdaża. Ale zasadniczo do ciumkania jest "ciumkarnia"
Re: Prawda o forum
: piątek 03 gru 2010, 17:40
autor: Malgosiaczek_27
No ale co można napisać na widok małych szczeniaczków na zdjęciu? Mamy pisać jedynie "Piękny miot! Gratuluje Waszej suce potomstwa!"?

Przecież nie piszemy, że są "słitaśne" albo "bjutiful" czy coś w tym stylu. Moim zdaniem "śliczne maluszki" "bąbelki" czy też "słodkie szczeniorki" to nic uwłaczającego dla naszych dostojnych ogarów

Re: Prawda o forum
: piątek 03 gru 2010, 19:06
autor: hania
E tam, moje są słitaśne
Można pisac - jak pieknie osadzone ucho! ciemne oko! jakie kątowania! i grzbiet!

Re: Prawda o forum
: piątek 03 gru 2010, 21:02
autor: Malgosiaczek_27
Re: Prawda o forum
: niedziela 05 gru 2010, 00:20
autor: Aszemi
hania pisze:ciemne oko!
tia u szczeniaka ciemno.....niebieskie

Re: Prawda o forum
: wtorek 07 gru 2010, 10:22
autor: Agata
Malgosiaczek_27 pisze:No ale co można napisać na widok małych szczeniaczków na zdjęciu? Mamy pisać jedynie "Piękny miot! Gratuluje Waszej suce potomstwa!"?

Przecież nie piszemy, że są "słitaśne" albo "bjutiful" czy coś w tym stylu. Moim zdaniem "śliczne maluszki" "bąbelki" czy też "słodkie szczeniorki" to nic uwłaczającego dla naszych dostojnych ogarów

No wiem, wiem, szczeniaczki to przecież sam miód i lukier, może moja niechęć do takich przesłodzonych komentarzy wynika z faktu, że generalnie nie jestem zbyt wylewna
