GłogówEiMI pisze:gdzie?gdzie?
gdzie?
Szukam domu dla ogara
- Aszemi
- Posty: 6177
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:55
- Gadu-Gadu: 4921992
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Szukam domu dla ogara
Ja pamiętam jak na początku z Salwą umierałam na suchoty ogarze późniek mieliśmy jednego Ogara Otropa i Gończą Atę a teraz
więcej w spacerach: Szczecińskie Podboje 


Re: Szukam domu dla ogara
Mam nadzieję, że Ci Państwo z Głogowa będą chcieli się zaprzyjaźnić i zaogarzyć po uszy i na Pan Sąsiad myśliwy też...
Bo to będzie dobra statystyka w promieniu 4 km od domu jeszcze dwa ogórki

Ps. A w ogóle to jest szansa, że Ogaromaniacy z Głogowa, to jacyś nasi znajomi się okażą....
Bo to będzie dobra statystyka w promieniu 4 km od domu jeszcze dwa ogórki



Ps. A w ogóle to jest szansa, że Ogaromaniacy z Głogowa, to jacyś nasi znajomi się okażą....


Re: Szukam domu dla ogara
Virgo jest już w nowym domu.
O 17.00 przywieźliśmy go z Poznania do siebie
Po drodze odwiedziliśmy brata Chyzia, a potem to już jak po sznurku do brata Calvadosa
Nie nacieszyliśmy dwoma ogórkami zbyt długo, bo Pan Stanisław przyleciał po niego jak na skrzydłach
Żal było się z nim rozstać, oj żal
Życzymy Virgo szczęśliwego życia w nowym domku
(później wrzucę trochę zdjęć
)
O 17.00 przywieźliśmy go z Poznania do siebie


Nie nacieszyliśmy dwoma ogórkami zbyt długo, bo Pan Stanisław przyleciał po niego jak na skrzydłach

Żal było się z nim rozstać, oj żal



Życzymy Virgo szczęśliwego życia w nowym domku

(później wrzucę trochę zdjęć



- Ola i Dunaj
- Posty: 2107
- Rejestracja: czwartek 27 lis 2008, 11:13
- Gadu-Gadu: 9495783
- Lokalizacja: Młynki
Re: Szukam domu dla ogara
Super !
i czekamy na zdjęcia 


Utopista widzi raj,
realista widzi raj plus węża.
Helmut Walters
realista widzi raj plus węża.
Helmut Walters
Re: Szukam domu dla ogara
Akcja przebiegła sprawnie i optymistycznie, za co dziękuję serdecznie Elwirze i Maćkowi
Znaleźli nowy, wymarzony dom dla ogara (leśniczówka)
i jeszcze chciało Im się zapewnić transport młodemu Virgo
Jesteście zasłużeni, niezastąpieni i godni naśladowania
DZIĘKUJĘ

Znaleźli nowy, wymarzony dom dla ogara (leśniczówka)


Jesteście zasłużeni, niezastąpieni i godni naśladowania



DZIĘKUJĘ

Re: Szukam domu dla ogara
Cała przyjemność po naszej stronie -
w naszych przyszłych spacerach 
A oto foto
relacja z wizyty u Chyzia i jego Pańciostwa
Było nam bardzo miło poznać Chyżego i jego Państwa
Mamy nadzieję na niejeden wspólny spacer... a kto wie, może wtedy ogarki będą trzy, a może nawet cztery...
Niestety czas naglił i trzeba było wracać do domu, gdzie na Virgunia czekał już niecierpliwie jego nowy Pan Stanisław
Zanim jednak nasz szczęściarz pojechał do swojego nowego domu, odwiedził jeszcze jednego brata
:
...


A oto foto




Niestety czas naglił i trzeba było wracać do domu, gdzie na Virgunia czekał już niecierpliwie jego nowy Pan Stanisław

Zanim jednak nasz szczęściarz pojechał do swojego nowego domu, odwiedził jeszcze jednego brata


Ostatnio zmieniony poniedziałek 15 lis 2010, 00:38 przez EiMI, łącznie zmieniany 1 raz.


Re: Szukam domu dla ogara
Ten dzień był dla Virgo bardzo wyczerpujący, ale dzielny Pan Ogar znosił z anielską cierpliwością trudy podróży i kolejne atrakcje
W kolejce do spotkania z bratem czekał Calvados...

W kolejce do spotkania z bratem czekał Calvados...
- Załączniki


Re: Szukam domu dla ogara
Kochani,
brakuje nam słów, by wyrazić naszą wdzięczność za pomoc, za nowy dom dla Virgusia, za te zdjęcia. Widać, że Virgo nawet nie miał okazjii za nami zatęsknić. My za to tęsknimy strasznie. Szczególnie dzieci. To wspaniały, piękny pies o oczach, które potrafią człowieka zaczarować.
Pozdrawiamy serdecznie nowego pana Virgusia, niech Wam się zdrowo ogaruś chowa.
Nie wiemy co jeszcze napisać; mamy mokre oczy...
brakuje nam słów, by wyrazić naszą wdzięczność za pomoc, za nowy dom dla Virgusia, za te zdjęcia. Widać, że Virgo nawet nie miał okazjii za nami zatęsknić. My za to tęsknimy strasznie. Szczególnie dzieci. To wspaniały, piękny pies o oczach, które potrafią człowieka zaczarować.
Pozdrawiamy serdecznie nowego pana Virgusia, niech Wam się zdrowo ogaruś chowa.
Nie wiemy co jeszcze napisać; mamy mokre oczy...