Typowy aport też jest nudny dla Aresa (a do wody to tym bardziej), ale lubi wejść w posiadanie aportu za którym wszyscy tak biegają i często nawiewa z nim, by go rozgryźć. Opracował już własne techniki odbierania aportów.

Nie zawsze mu to wychodzi, bo jest jednak trochę taki powolny, ale próbuje.