Nasamprzód gratuluję zwycięzcom. Poszedłem na wystawę oglądać Ogary i pstryczyć je. Niestety, całą wystawę przegadałem. Bardzo owocnie za to. (żebym kiedy nie zapomniał wyjść na ring. )Natomiast kiedy przejrzałem swoje trofea zdjęciowe trochę zrobiło mi się głupio. Proszę. Pzdr.
"...Czasem, psy dojadają po nas. Czasami my po psach...."
Dzięki Carmen! Miał być jeszcze Prezes ujeżdżający JANTARA, ale wziął i się rozmazał. Pzdr.
P.S.
Na zdjęciu przedstawiciel rasy Black and Tan Coonhound, amerykański pies gończy , który przyjechał z Węgier. Piękny kawał psiska.
"...Czasem, psy dojadają po nas. Czasami my po psach...."