Hodowla Poszły w Las FCI >zaprasza na pogaduchy
Re: Hodowla Poszły w Las zaprasza na pogaduchy
Danuta: nie mamy z Anetą obowiązku zamieszczania informacji w necie w danym dniu, nawet tygodniu zdarzenia.
Nie mam też „obowiązku” komentowania każdego wpisu (bardziej czy mniej „fachowego” czy „udanego”).
Na wszystkie podjęte czynności – posiadamy z Anetą i zezwolenie i powody (z udokumentowaniem).
Nie żyjemy (obie) „z psów”.
Dość tego. Mało się poużywało w temacie miotu, którego nie było? Nie pozwolimy na zamieszczanie oszczerczych wpisów w Necie w stylu ZbyszkaC.
Danuta: Co do krycia suk ok. 3 lat- tak sama robiłam u Duni i Harmonii i tak radzę innym, jednak nie dotyczy to przypadku zdrowotnie wyjątkowego jaki ma miejsce u Innej Ostoi i gdzie określona decyzja należy do weta ją prowadzącego.
Nie mam też „obowiązku” komentowania każdego wpisu (bardziej czy mniej „fachowego” czy „udanego”).
Na wszystkie podjęte czynności – posiadamy z Anetą i zezwolenie i powody (z udokumentowaniem).
Nie żyjemy (obie) „z psów”.
Dość tego. Mało się poużywało w temacie miotu, którego nie było? Nie pozwolimy na zamieszczanie oszczerczych wpisów w Necie w stylu ZbyszkaC.
Danuta: Co do krycia suk ok. 3 lat- tak sama robiłam u Duni i Harmonii i tak radzę innym, jednak nie dotyczy to przypadku zdrowotnie wyjątkowego jaki ma miejsce u Innej Ostoi i gdzie określona decyzja należy do weta ją prowadzącego.
Re: Hodowla Poszły w Las zaprasza na pogaduchy
Rafkow- to ja Ci zacytuję z Regulaminu tego Forum coś (bardzo apropos wpisu ze zdjęciem ZbyszkaC):
Uzytkownik:
"- ma prawo do wyrażania swoich poglądów z zastrzeżeniem, że nie mogą one obrażać dobrego imienia, uczuć i godności. Dyskutować można prawie o wszystkim, ale nie na każdy sposób.
- niezależnie od swoich poglądów nie może oczerniać i krytykować innych użytkowników forum – dyskutować można o problemie nie o osobach."
Uzytkownik:
"- ma prawo do wyrażania swoich poglądów z zastrzeżeniem, że nie mogą one obrażać dobrego imienia, uczuć i godności. Dyskutować można prawie o wszystkim, ale nie na każdy sposób.
- niezależnie od swoich poglądów nie może oczerniać i krytykować innych użytkowników forum – dyskutować można o problemie nie o osobach."
Re: Hodowla Poszły w Las zaprasza na pogaduchy
"Atmosferę na forum tworzą wszyscy użytkownicy...
...dlatego zrób wszystko, aby pozostali forumowicze czuli się dobrze i z przyjemnością tu zaglądali."
Nie wnikając w poziom, logikę czy kulturę niektórych wypowiedzi to uprzejmie pytam dlaczego muszę oglądać ohydne zdjęcie chorego zwierzęcia, ja tu chciałem oglądać szczeniaki a nie wyniki czyichś obsesji.
Czy jest tu jakiś admin ?
Proponuję zamieszczać takie bohomazy w swoim ogródku, wolno.
...dlatego zrób wszystko, aby pozostali forumowicze czuli się dobrze i z przyjemnością tu zaglądali."
Nie wnikając w poziom, logikę czy kulturę niektórych wypowiedzi to uprzejmie pytam dlaczego muszę oglądać ohydne zdjęcie chorego zwierzęcia, ja tu chciałem oglądać szczeniaki a nie wyniki czyichś obsesji.
Czy jest tu jakiś admin ?
Proponuję zamieszczać takie bohomazy w swoim ogródku, wolno.
Ogar dobry:Gęby długiej. Paznokci tępych. Zadu przestronnego, łakomy, zwajca.
Re: Hodowla Poszły w Las zaprasza na pogaduchy
Wigro: Czy jest tu jakiś admin ?
Ależ jest! pojawił się tutaj wczoraj... Dawał "cenne" rady... Pełen taktu i zrozumienia...
Ależ jest! pojawił się tutaj wczoraj... Dawał "cenne" rady... Pełen taktu i zrozumienia...
Byleby w sercu ciągle maj!
Re: Hodowla Poszły w Las zaprasza na pogaduchy
I jeszcze jedno ode mnie ( na koniec- o hodowli) bo net jest czytany jednak:
ZbyszekC nazwał „rozmnażalnią” hodowlę, która od 2004r do 2012r wypuściła 7 miotów ( i to nie z 1 suki)- wystarczy wejść na stronę hodowli i popatrzeć sobie jaka to „rozmnażalnia”
.
On nie ma pojęcia co to ta "rozmnażalnia" jest!
Jako jedna z nielicznych hodowla od lat pisała umowy i odprowadzała i odprowadza z tego podatki.
Podejrzewam, że (wieloletnia) moja pomoc finansowa bezdomniakom, już dawno przekroczyła moje „zyski” z hodowli. Mam wpłaty. Zresztą chciałam, stać mnie i nie o czym gadać bo dla mnie Pies to nie tylko ogar.
Ostatnie przypadki Innej wygenerowały u Anety takie koszty, że (z naszymi planami umów hodowlanych i przyszłym planowanym starannym odchowem maluchów) - jak napisał ZbyszekC: „kasa, kasa, kasa” > spowodował mój pusty śmiech
.
A zamieszczone zdjęcie - wg mnie dodatkowo kompromituje piszącego.
Ja nie oceniałam i nie oceniam innych hodowców i ich hodowania. Mogłam pytać czy się zastanawiać- ale i wspomagać, pomagać, doradzać w kłopotach itd.
Steki personalnych (!) pomówień na które tu Sz Mod nie reaguje
znajdą swój ciąg dalszy.
Na szczęście są i zaglądają tu też ludzie, którzy wybierają hodowle i mają oczy i potrafią myśleć (a jak czegoś nie wiedzą- zapytają poza forum). Jestem spokojna o hodowlę a teraz również coraz spokojniejsza i o Inną Ostoję i o jej zdrowie.
I o przyszłe mioty i domy dla szczeniąt z naszej hodowli.
Pies ma uprawnienia (i więcej), suka (sędziom i wszystkim tu znana) była wystawiana, ale czas nie pozwolił, Aneta ze swej strony przecież nie zaniedbała zdobycia jej uprawnień przed przymusowym kryciem.
Spokojna jestem ja (i ZKwP)- że ta akurat suka uprawnienia zrobi i to szybko. Tym bardziej, że z tego co wiem, dwie wystawy do hodowlanki już ma, ma nawet trzy ale krajowe a zabrakło "czasu" na międzynarodową
.
Tak jak się martwiłam ogromnie od paru trudnych miesięcy to teraz odetchnęłam i raduję się, że zdrowo i szczęśliwie i szybko siłami natury, że Ostoja super się czuje i wygląda, że ma apetyt i mleka dość i że jest taką dobrą mamą psią i że maluchy fajne i takie silne (nie wolno mi?). Aneta i jej dzieci się radują- nie wolno im?
Sama marzę zostawić sobie suczkę z tego miotu, wszystkie trzy są wg mnie ( i zdjęc) takie że ho ho
…ale zobaczymy (bo czasem marzenia nie mogą się spełnić – zwyczajnie z przyczyn obiektywnych).
To tak tylko ode mnie i na koniec. I w wielkim skrócie. Dla ludzi spoza.
Aneta ma dość pracy i nie ma czasu się wypowiadać na forum, co należy zrozumieć.
Wracam do szczeniąt. Serce mi się kraje, że zdrowie na dzisiaj nie pozwala mi tam pojechać
Czekam od Anety na kolejne zdjęcia...bardzo
ZbyszekC nazwał „rozmnażalnią” hodowlę, która od 2004r do 2012r wypuściła 7 miotów ( i to nie z 1 suki)- wystarczy wejść na stronę hodowli i popatrzeć sobie jaka to „rozmnażalnia”

On nie ma pojęcia co to ta "rozmnażalnia" jest!
Jako jedna z nielicznych hodowla od lat pisała umowy i odprowadzała i odprowadza z tego podatki.
Podejrzewam, że (wieloletnia) moja pomoc finansowa bezdomniakom, już dawno przekroczyła moje „zyski” z hodowli. Mam wpłaty. Zresztą chciałam, stać mnie i nie o czym gadać bo dla mnie Pies to nie tylko ogar.
Ostatnie przypadki Innej wygenerowały u Anety takie koszty, że (z naszymi planami umów hodowlanych i przyszłym planowanym starannym odchowem maluchów) - jak napisał ZbyszekC: „kasa, kasa, kasa” > spowodował mój pusty śmiech

A zamieszczone zdjęcie - wg mnie dodatkowo kompromituje piszącego.
Ja nie oceniałam i nie oceniam innych hodowców i ich hodowania. Mogłam pytać czy się zastanawiać- ale i wspomagać, pomagać, doradzać w kłopotach itd.
Steki personalnych (!) pomówień na które tu Sz Mod nie reaguje

Na szczęście są i zaglądają tu też ludzie, którzy wybierają hodowle i mają oczy i potrafią myśleć (a jak czegoś nie wiedzą- zapytają poza forum). Jestem spokojna o hodowlę a teraz również coraz spokojniejsza i o Inną Ostoję i o jej zdrowie.
I o przyszłe mioty i domy dla szczeniąt z naszej hodowli.
Pies ma uprawnienia (i więcej), suka (sędziom i wszystkim tu znana) była wystawiana, ale czas nie pozwolił, Aneta ze swej strony przecież nie zaniedbała zdobycia jej uprawnień przed przymusowym kryciem.
Spokojna jestem ja (i ZKwP)- że ta akurat suka uprawnienia zrobi i to szybko. Tym bardziej, że z tego co wiem, dwie wystawy do hodowlanki już ma, ma nawet trzy ale krajowe a zabrakło "czasu" na międzynarodową

Tak jak się martwiłam ogromnie od paru trudnych miesięcy to teraz odetchnęłam i raduję się, że zdrowo i szczęśliwie i szybko siłami natury, że Ostoja super się czuje i wygląda, że ma apetyt i mleka dość i że jest taką dobrą mamą psią i że maluchy fajne i takie silne (nie wolno mi?). Aneta i jej dzieci się radują- nie wolno im?
Sama marzę zostawić sobie suczkę z tego miotu, wszystkie trzy są wg mnie ( i zdjęc) takie że ho ho

To tak tylko ode mnie i na koniec. I w wielkim skrócie. Dla ludzi spoza.
Aneta ma dość pracy i nie ma czasu się wypowiadać na forum, co należy zrozumieć.
Wracam do szczeniąt. Serce mi się kraje, że zdrowie na dzisiaj nie pozwala mi tam pojechać

Czekam od Anety na kolejne zdjęcia...bardzo

Re: Hodowla Poszły w Las zaprasza na pogaduchy
Wszystko skopiowane.
W związku z tym oczekuję od Sz Admina usunięcia obraźliwych i dla hodowli i dla nas z Anetą personalnie postów (zdań) oraz żądam stanowczo usunięcia zdjęcia chorego psa innej rasy (zamieszczonego przez ZbyszekC) z mojego bloga na tym Forum.
Dziękuję.
W związku z tym oczekuję od Sz Admina usunięcia obraźliwych i dla hodowli i dla nas z Anetą personalnie postów (zdań) oraz żądam stanowczo usunięcia zdjęcia chorego psa innej rasy (zamieszczonego przez ZbyszekC) z mojego bloga na tym Forum.
Dziękuję.
- eliza
- Posty: 588
- Rejestracja: wtorek 05 paź 2010, 18:36
- Gadu-Gadu: 8512767
- Lokalizacja: Radom/Jedlińsk
- Kontakt:
Re: Hodowla Poszły w Las zaprasza na pogaduchy
Zazwyczaj nie biorę udziału w kłótniach, ale...
Ja rozumiem, ze można się bulwersować, bo nie mówię nie. U mnie samej to wzbudza spore wątpliwości. Ale na razie siedzę i słucham. I się uczę. Ale ludzie, niektóre wpisy są poniżej pasa. Ja rozumiem, że można wyrazić swoje niezadowolenie, ale może w nieco bardziej kulturalny sposób.
Jakbym powiedziała coś bardzo źle to przepraszam
Ja rozumiem, ze można się bulwersować, bo nie mówię nie. U mnie samej to wzbudza spore wątpliwości. Ale na razie siedzę i słucham. I się uczę. Ale ludzie, niektóre wpisy są poniżej pasa. Ja rozumiem, że można wyrazić swoje niezadowolenie, ale może w nieco bardziej kulturalny sposób.
Jakbym powiedziała coś bardzo źle to przepraszam
- weszynoska
- Posty: 4959
- Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 13:21
- Gadu-Gadu: 9111199
- Lokalizacja: Leśniówka/Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Hodowla Poszły w Las zaprasza na pogaduchy
Myślę, że tu nikt się nie kłóci, tylko wytyka...mniej lub więcej "subtelnie"
Zdecydowanie nikomu chyba nie podoba się krycie po resorpcji - ze wskazań medycznych?? na prowincji mieszkam i ze mnie weci nie zdzierają kasy- jeśli zresorbowała i było ok...to po co kryć 16 miesięczną sukę...
a jeśli zresorbowała i nie jest ok...to po co narażać przyszłych właścicieli szczeniąt na podobne historie??
Zdecydowanie nikomu chyba nie podoba się krycie po resorpcji - ze wskazań medycznych?? na prowincji mieszkam i ze mnie weci nie zdzierają kasy- jeśli zresorbowała i było ok...to po co kryć 16 miesięczną sukę...

a jeśli zresorbowała i nie jest ok...to po co narażać przyszłych właścicieli szczeniąt na podobne historie??
Re: Hodowla Poszły w Las zaprasza na pogaduchy
No faktycznie "subtelności" zabrakło.
Na razie usunęłam zdjęcie, zastanawiam się jak "posprzątać" ten wątek, aby z jednej strony usunąć te fragmenty postów, które mogą być odebrane jako pomówienia a jednocześnie dać możliwość wypowiada opinii członkom forum o tym konkretnym przypadku bez osobistych wycieczek.
Czy to się komuś podoba czy nie to jest przykład kontrowersyjny i myślę, że osoby zamieszczające tę informację mogły się spodziewać, że wywoła to dyskusję.
Dobrze byłoby jednak gdyby trzymała ona odpowiedni poziom.
Tym samym ostrzegam, że posty nie będące związane z tematem będą usuwane.

Na razie usunęłam zdjęcie, zastanawiam się jak "posprzątać" ten wątek, aby z jednej strony usunąć te fragmenty postów, które mogą być odebrane jako pomówienia a jednocześnie dać możliwość wypowiada opinii członkom forum o tym konkretnym przypadku bez osobistych wycieczek.
Czy to się komuś podoba czy nie to jest przykład kontrowersyjny i myślę, że osoby zamieszczające tę informację mogły się spodziewać, że wywoła to dyskusję.
Dobrze byłoby jednak gdyby trzymała ona odpowiedni poziom.
Tym samym ostrzegam, że posty nie będące związane z tematem będą usuwane.
Re: Hodowla Poszły w Las zaprasza na pogaduchy
Wydaje mi się ze reprezentujesz milczącą większość,eliza pisze:Zazwyczaj nie biorę udziału w kłótniach, ale...
Jakbym powiedziała coś bardzo źle to przepraszam
nie ma na tym forum obowiązku czytania ze zrozumieniem,(to nie do Ciebie) ale też nie ma obowiązku ukanemiowania suki co się poddała, a pancia nie zdążyła, to narazie nie jest szariat, ale może te zasady należy wprowadzic.
Proponuję wprowadzic czystość rasy (1936 rok- wzorzec), ukanomienowanie właściciela, to jest OK. Jak będzie wierzgać to dowalić.
Te co polują tez dowalić.
Z Samograjką się udało, może szybko się "odczepi"-i bardzo bym chciał sie mylić (niestandartowy miot przed zejściem Samograjki- tylko dwa mioty , hi hi, i tylko jedna książka, no nie przesadzajmy, kazdy może napisać se taką ksiązkę- to jest wolny kraj, piszcie, czekam)
Ja to już to przeżyłem, i OK, na jedyną słuszną linię słabo sie dam namówić.
Życze milogo wieczoru
WIGRO OP
PS na razie admin nie zaszczycił mnie odpowiedzią, zazwyczaj nie lubię jak ktoś mnie olewa, ale to jest wolny kraj-jestem gościem, zawsze mogę wyjść po angielsku, nikt tu po mnie nie będzie tęsknił, wiem, ale dam se radę bez osób nie umiejacych czytać.
, narazie- wole cebulę niż czosnek, a najbaredziej lubie laskowe orzechy - z łupinami.
Spadam na łowiecki bo moim kumlpom, Fiordowi i Jurkowi robią trąbę z dupy
Ogar dobry:Gęby długiej. Paznokci tępych. Zadu przestronnego, łakomy, zwajca.