
I co Wy na to?
- Żaneta
- Posty: 229
- Rejestracja: piątek 14 lis 2008, 11:40
- Gadu-Gadu: 6116854
- Lokalizacja: Maciejowa/Ciężkowice
Re: I co Wy na to?
Ja podobnie jak eliza uważałam PETA za wiarygodne 

Przy domu psy szczekają , w kniei zaś grają.
Re: I co Wy na to?
To Ci pokaz psa ...
http://wiadomosci.onet.pl/wideo/zaskaku ... .html#play" onclick="window.open(this.href);return false;
http://wiadomosci.onet.pl/wideo/zaskaku ... .html#play" onclick="window.open(this.href);return false;


Re: I co Wy na to?
Emerytura charta wyścigowego... w usa
http://wyborcza.pl/duzy_kadr/56,97904,1 ... owego.html" onclick="window.open(this.href);return false;
http://wyborcza.pl/duzy_kadr/56,97904,1 ... owego.html" onclick="window.open(this.href);return false;


- ania N
- Posty: 5017
- Rejestracja: piątek 03 kwie 2009, 18:43
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Nasiłów /Puławy
Re: I co Wy na to?
http://trojmiasto.gazeta.pl/trojmiasto/ ... __DVD.html" onclick="window.open(this.href);return false;
„Jak ktoś chce coś robić to szuka sposobu, jak ktoś nie chce nic robić to szuka powodu."
https://www.facebook.com/HodowlaOgaraWislanaOsada/" onclick="window.open(this.href);return false;
https://www.facebook.com/HodowlaOgaraWislanaOsada/" onclick="window.open(this.href);return false;
- Iza i Sławek
- Posty: 1621
- Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 09:47
- Gadu-Gadu: 0
- Kontakt:
Re: I co Wy na to?
Ciekaw jestem czy pies chodzi na spacery z nalepką "zajęcie komornicze"
S.

S.
Wesna z Gończaków
- ania N
- Posty: 5017
- Rejestracja: piątek 03 kwie 2009, 18:43
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Nasiłów /Puławy
Re: I co Wy na to?
Powinien mieć ochronę - a jak go ukradną albo ucieknie to co wtedy?



„Jak ktoś chce coś robić to szuka sposobu, jak ktoś nie chce nic robić to szuka powodu."
https://www.facebook.com/HodowlaOgaraWislanaOsada/" onclick="window.open(this.href);return false;
https://www.facebook.com/HodowlaOgaraWislanaOsada/" onclick="window.open(this.href);return false;
- ania N
- Posty: 5017
- Rejestracja: piątek 03 kwie 2009, 18:43
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Nasiłów /Puławy
Re: I co Wy na to?
Dziwna choroba.
http://ulubiency.wp.pl/kat,1010779,titl ... caid=1e4a3" onclick="window.open(this.href);return false;
Ale wiecie co - skojarzyło mi się z pszczołami które umierają z powodu pewnych pestycydów rozpylanych na pola. I też uszkadzany jest system nerwowy a długo działają - może łańcuch pokarmowy powinni prześledzić pod tym kątem.
http://ulubiency.wp.pl/kat,1010779,titl ... caid=1e4a3" onclick="window.open(this.href);return false;
Ale wiecie co - skojarzyło mi się z pszczołami które umierają z powodu pewnych pestycydów rozpylanych na pola. I też uszkadzany jest system nerwowy a długo działają - może łańcuch pokarmowy powinni prześledzić pod tym kątem.

„Jak ktoś chce coś robić to szuka sposobu, jak ktoś nie chce nic robić to szuka powodu."
https://www.facebook.com/HodowlaOgaraWislanaOsada/" onclick="window.open(this.href);return false;
https://www.facebook.com/HodowlaOgaraWislanaOsada/" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: I co Wy na to?
informacja z netu.
Dożywocie dla psów
Fakt | Czwartek, 19 lipca 2012
To pierwszy taki wyrok w Polsce! Dwa rottweilery terroryzowały Szreniawę (woj lubuskie). Atakowały ludzi i zwierzęta. Miarka się przebrała, gdy zagryzły dwie świnie, zaatakowały też panią sołtys i jej męża. Agresywne psy zostały zatrzymane przez policję i... trafiły pod sąd. Dostały dożywocie. A ich właścicielka – 3 tysiące zł grzywny. Jednak kara pieniężna chyba niczego jej nie nauczyła...
Od ponad roku Kapsel (4 l.) i Byś (2 l.) terroryzowały Szreniawę. Na koncie miały jedną zagryzioną maciorę i co najmniej kilkanaście małych psów. Ostatni wyczyn czworonożnych bestii zmroził krew w żyłach mieszkańców wsi. Nocą mieszkające na posesji Marioli T. (27 l.) rottweilery zakradły się do sołtysowej zagrody i wyłamały zębami deski w chlewni. Rozerwały na strzępy dwie świnie, a sześć innych świnek okaleczyły.
Po ataku psów na sołtysową zagrodę sprawa trafiła do sądu. Sąd uznał, że właścicielka rottweilerów Mariola T. (27 l.) nie zachowała należytych środków ostrożności przy utrzymywaniu psów. Puszczała je bez kontroli, a na dodatek nie były szczepione.
Właścicielka dostała karę grzywny w wysokości 3 tysięcy złotych, a psy – dożywocie. Sąd orzekł w stosunku do oskarżonej... przepadek psów. Kapsel i Byś trafiły do schroniska dla psów w Krakowie, gdzie do końca życia będą pod nadzorem pracownika wyspecjalizowanego w opiece nad szczególnie groźnymi psami.
O dziwo, Mariola T. nie czuje się winna. – Nie było psów, to ciągle nam coś z posesji ginęło. Mamy posesję dużą, trzyhektarową, w całości ogrodzoną, ale nasze psy potrafiły znaleźć wyjście. Nie przypuszczałam, że do czegoś takiego może dojść – opowiada.
To nie koniec kłopotów właścicielki rottweilerów. - W stosunku do Marioli T. toczy się postępowanie o sprowadzanie zagrożenia dla zdrowia i życia mieszkańców wsi - mówi Tomasz Szuda, rzecznik policji we Wschowie.
Tymczasem pani Mariola nie ukrywa, że Kapsla i Bysia jej strasznie szkoda, bo ona tak bardzo kocha psy. Dlatego... zakupiła już sobie rottweilerkę Rosę (2 mies.). Co potem powie?
Dożywocie dla psów
Fakt | Czwartek, 19 lipca 2012
To pierwszy taki wyrok w Polsce! Dwa rottweilery terroryzowały Szreniawę (woj lubuskie). Atakowały ludzi i zwierzęta. Miarka się przebrała, gdy zagryzły dwie świnie, zaatakowały też panią sołtys i jej męża. Agresywne psy zostały zatrzymane przez policję i... trafiły pod sąd. Dostały dożywocie. A ich właścicielka – 3 tysiące zł grzywny. Jednak kara pieniężna chyba niczego jej nie nauczyła...
Od ponad roku Kapsel (4 l.) i Byś (2 l.) terroryzowały Szreniawę. Na koncie miały jedną zagryzioną maciorę i co najmniej kilkanaście małych psów. Ostatni wyczyn czworonożnych bestii zmroził krew w żyłach mieszkańców wsi. Nocą mieszkające na posesji Marioli T. (27 l.) rottweilery zakradły się do sołtysowej zagrody i wyłamały zębami deski w chlewni. Rozerwały na strzępy dwie świnie, a sześć innych świnek okaleczyły.
Po ataku psów na sołtysową zagrodę sprawa trafiła do sądu. Sąd uznał, że właścicielka rottweilerów Mariola T. (27 l.) nie zachowała należytych środków ostrożności przy utrzymywaniu psów. Puszczała je bez kontroli, a na dodatek nie były szczepione.
Właścicielka dostała karę grzywny w wysokości 3 tysięcy złotych, a psy – dożywocie. Sąd orzekł w stosunku do oskarżonej... przepadek psów. Kapsel i Byś trafiły do schroniska dla psów w Krakowie, gdzie do końca życia będą pod nadzorem pracownika wyspecjalizowanego w opiece nad szczególnie groźnymi psami.
O dziwo, Mariola T. nie czuje się winna. – Nie było psów, to ciągle nam coś z posesji ginęło. Mamy posesję dużą, trzyhektarową, w całości ogrodzoną, ale nasze psy potrafiły znaleźć wyjście. Nie przypuszczałam, że do czegoś takiego może dojść – opowiada.
To nie koniec kłopotów właścicielki rottweilerów. - W stosunku do Marioli T. toczy się postępowanie o sprowadzanie zagrożenia dla zdrowia i życia mieszkańców wsi - mówi Tomasz Szuda, rzecznik policji we Wschowie.
Tymczasem pani Mariola nie ukrywa, że Kapsla i Bysia jej strasznie szkoda, bo ona tak bardzo kocha psy. Dlatego... zakupiła już sobie rottweilerkę Rosę (2 mies.). Co potem powie?
Amonowo pozdrawia leszek.piechocki@wp.pl
- weszynoska
- Posty: 4959
- Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 13:21
- Gadu-Gadu: 9111199
- Lokalizacja: Leśniówka/Podkarpacie
- Kontakt:
Re: I co Wy na to?
Fajny wyrok.....a potem schroniska chcą pomocy...
karą dla właścicielki powinno być dozywotnie utrzymanie psów w schronisku



karą dla właścicielki powinno być dozywotnie utrzymanie psów w schronisku
- Ola i Dunaj
- Posty: 2107
- Rejestracja: czwartek 27 lis 2008, 11:13
- Gadu-Gadu: 9495783
- Lokalizacja: Młynki
Re: I co Wy na to?
W głowie się nie mieści
Nieodpowiedzialność ludzka nie zna granic.
Zastanawia mnie jednak co innego. Jaki jest sens utrzymywania takich psów przy życiu... Będą miały tę dożywotnią opieką w przepełnionym schronie. Raczej bez szans na adopcję. No i prawda jest brutalna, albo w schronisku jeszcze bardziej "zagęszczą" psy albo jakieś bidy zostaną odprawione z kwitkiem...

Zastanawia mnie jednak co innego. Jaki jest sens utrzymywania takich psów przy życiu... Będą miały tę dożywotnią opieką w przepełnionym schronie. Raczej bez szans na adopcję. No i prawda jest brutalna, albo w schronisku jeszcze bardziej "zagęszczą" psy albo jakieś bidy zostaną odprawione z kwitkiem...
Utopista widzi raj,
realista widzi raj plus węża.
Helmut Walters
realista widzi raj plus węża.
Helmut Walters