Ps
Pies dla dziecka i dziecko dla psa jest w wychowaniu absorbujące, kazde każdemu zabiera czas. Ale wiele można robić razem ,wiele można godzić............wszystko jest do ułożenia i zorganizowania by było ok.
No i to jest męska decyzja Tak trzymać
"Pies nie dba o to, czy jesteś bogaty, czy biedny...
bystry czy tępy, mądry czy głupi.
Oddaj mu swoje serce, a on odda ci swoje.
O ilu ludziach można to powiedzieć?
Ilu ludzi może cię uczynić rzadkim, czystym i wyjątkowym?"
hehehe tak poważnie to bardziej moja decyzja, bo Ania była za suką (też nie mogła się zdecydować ale uzasadnienie miała jedno - suka jest mniejsza, lżejsza). Teraz i Ania jest za psem. Ostatnio potwierdziły to jej koleżanki (trochę nie obiektywnie bo właścicielki psów )