Singapruskich nie wyhaczyłam ale ja nie zwracałam uwagi na takie oryginały

( nie wiem jak wyglądają na żywo)
Abisyńskie jeszcze wpadły mi w oko a generalnie to przeważały modne rasy - brytyjczyki, main coony, trochę egzotyków i ragdolli...Bardzo mało persów, kilka "łysoli" i bengalskich.
Ten o syjamskim umaszczeniu to devon rex . Fajne były też rexy długowłose ale nie wiem dokładnie co to za rasa.
Bengalka przepiękna...ale takie futerko - wyraźne okrągłe centki to jakieś 3 000
