Fluoryt z Zagrajboru

Awatar użytkownika
Chaszczy
Posty: 1187
Rejestracja: wtorek 06 lip 2010, 08:55
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Wieś niedaleko Grodu Kraka

Re: Fluoryt z Zagrajboru

Post autor: Chaszczy »

Śliczności! Czy mi się zdaje, że Fluoryt odziedziczył tatowy kolorek umarszczenia??!! Wydaje się dosyć ciemny :silacz:

pozdro

ilona
Karbon i Pańciostwo - Ilona, Paweł, Cyprian
Awatar użytkownika
BasiaM
Posty: 8086
Rejestracja: czwartek 30 kwie 2009, 09:54

Re: Fluoryt z Zagrajboru

Post autor: BasiaM »

Kawał chłopa już z młodego :silacz: Super gość :silacz:
Ja tam lubię taką pogodę, u nas w parku i w lesie też pustki to przynajmniej psy spokojnie mogą sobie biegać a ja się nie martwię, że jakaś babcia będzie krzyczeć wystraszona :lol:
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
kdzwonek
Posty: 149
Rejestracja: poniedziałek 12 gru 2011, 19:03
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Fluoryt z Zagrajboru

Post autor: kdzwonek »

Zrobiło się cieplej, to i Fluoryt chętniej chodzi na spacery :happy3:
Niestety pojawiło się też dużo dzieci. Fluoryt bardzo dzieci lubi, ale nie jest przyzwyczajony do delikatnych zabaw z dziećmi, więc na spacerze trochę stresu miałam. A jeszcze jak na złość, dzieci siedziały na sankach - chyba tylko po to żeby Fluorytowi było łatwiej dostać się do ich buziek :)
Ale spacer i tak mieliśmy udany :D
Kilka spokojnych zdjęć :)
Załączniki
100_1361.JPG
100_1361.JPG (75.75 KiB) Przejrzano 874 razy
100_1383.JPG
100_1383.JPG (63.54 KiB) Przejrzano 875 razy
100_1399.JPG
100_1399.JPG (69.09 KiB) Przejrzano 874 razy
100_1402.JPG
100_1402.JPG (66.22 KiB) Przejrzano 874 razy
100_1386.JPG
100_1386.JPG (60.66 KiB) Przejrzano 874 razy
Awatar użytkownika
kdzwonek
Posty: 149
Rejestracja: poniedziałek 12 gru 2011, 19:03
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Fluoryt z Zagrajboru

Post autor: kdzwonek »

I zdjęcia Fluoryta w locie :) Plus jedno po spacerze, Fluoryt padł :)
Załączniki
100_1390.JPG
100_1390.JPG (68.83 KiB) Przejrzano 870 razy
100_1392.JPG
100_1392.JPG (61.81 KiB) Przejrzano 870 razy
100_1400.JPG
100_1400.JPG (63.38 KiB) Przejrzano 870 razy
100_1366.JPG
100_1366.JPG (62.94 KiB) Przejrzano 870 razy
Nareszcie odpoczynek :)
Nareszcie odpoczynek :)
100_1407.JPG (72.67 KiB) Przejrzano 870 razy
Awatar użytkownika
endo
Posty: 2197
Rejestracja: piątek 01 paź 2010, 19:21
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Kielce/MarzyszII

Re: Fluoryt z Zagrajboru

Post autor: endo »

Fajnie rośnie :silacz: no i oczywiście te wirujące uchole, super! :happy3:
Obrazek
Awatar użytkownika
Ania W
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 11868
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 22:03
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Re: Fluoryt z Zagrajboru

Post autor: Ania W »

Polatał sobie chłopak to i lądowanie miał miękkie :D
Awatar użytkownika
ania N
Posty: 5017
Rejestracja: piątek 03 kwie 2009, 18:43
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Nasiłów /Puławy

Re: Fluoryt z Zagrajboru

Post autor: ania N »

Oj dzieci na sankach i ich buźki też lubimy. :D

Fajnie się chłopak rozwija. :fiufiu:

Pozdrawiam Ania.
„Jak ktoś chce coś robić to szuka sposobu, jak ktoś nie chce nic robić to szuka powodu."

https://www.facebook.com/HodowlaOgaraWislanaOsada/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
BasiaM
Posty: 8086
Rejestracja: czwartek 30 kwie 2009, 09:54

Re: Fluoryt z Zagrajboru

Post autor: BasiaM »

Tiaaaaa, Coda zawsze całuje dzieciaki ... w usta :D
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Iza i Sławek
Posty: 1621
Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 09:47
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Re: Fluoryt z Zagrajboru

Post autor: Iza i Sławek »

No i co ja mam napisać ?
Że pęcznieję z dumy, a pańcio jest zły, bo nie jestem w kondycji wystawowej.... :jezyk_3:
Luśnia
Wesna z Gończaków
Awatar użytkownika
kdzwonek
Posty: 149
Rejestracja: poniedziałek 12 gru 2011, 19:03
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Fluoryt z Zagrajboru

Post autor: kdzwonek »

Cieszę się, że mam Fluoryta. To była bardzo dobra decyzja. Dobrze, że z niego nie zrezygnowaliśmy :)
Fluoryt daje mi bardzo dużo radości. Jest radosny, szaleje, pociesza. W każdym jego ruchu widać radość :) I podgryza (tego mógłby nie robić). Fluoryt stoi obok mnie, moja ręka "zwisa" obok, to on od razu łapie mnie zębami. Na szczęście zęby są już mniej ostre.
No i oczywiście wg mnie :D dobrze się rozwija. I nogi go nie bolą (tzn nie ma tego zapalenia stawów). Miał anginę (miałam tyle psów, a nie wiedziałam że chorują na anginę :) ). Ale już Fluoryt jest zdrowy i wrócił do formy :)
Załączniki
100_1307.JPG
100_1307.JPG (73.87 KiB) Przejrzano 770 razy
ODPOWIEDZ