CALVADOS i ETNA

Awatar użytkownika
EiMI
Posty: 2870
Rejestracja: sobota 07 sie 2010, 12:38
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Głogów/Serby

Re: CALVADOS i ETNA - Chirurgiczny weekend - 127

Post autor: EiMI »

Dzisiaj Lesio był u doktora. Jeden szew (z 17) puścił, ale ponoć nie jest źle. Wyliże się kocisko...
Lesław (2 of 4).jpg
Lesław (3 of 4).jpg
Lesław (4 of 4).jpg
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
kasiawro
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 13068
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
Gadu-Gadu: 13373652
Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk

Re: CALVADOS i ETNA - Chirurgiczny weekend - 127

Post autor: kasiawro »

Ja myślę, że to inne zwierzę mogło też tak skaleczyć Pana Kota.
Awatar użytkownika
EiMI
Posty: 2870
Rejestracja: sobota 07 sie 2010, 12:38
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Głogów/Serby

Re: CALVADOS i ETNA - Chirurgiczny weekend - 127

Post autor: EiMI »

No nie wiem... to wyglądało tak, jakby coś (drut :niewka: ) zadzierzgnęło się wokół ogona i biedny kot, chcąc się uwolnić po prostu się wyrwał zostawiając tam solidny kawał ciała (pas szerokości 1 -1,5 cm).
Na szczęście... jak to kiedyś wyczytałam w Filipince, w rubryce z fragmentami ze szkolnych zeszytów: "ogon zwęża się ku końcowi, żeby w końcu całkiem zniknąć"... ;) - i podejrzewam, że tylko dlatego Lesio ogon jeszcze ma...
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Chaszczy
Posty: 1187
Rejestracja: wtorek 06 lip 2010, 08:55
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Wieś niedaleko Grodu Kraka

Re: CALVADOS i ETNA - Chirurgiczny weekend - 127

Post autor: Chaszczy »

Biedactwo! Szybkiego gojenia!
Karbon i Pańciostwo - Ilona, Paweł, Cyprian
Awatar użytkownika
nulka
Posty: 3438
Rejestracja: środa 29 kwie 2009, 22:10

Re: CALVADOS i ETNA - Chirurgiczny weekend - 127

Post autor: nulka »

O qrcze :mysl_1: A wet co obstawia?

Najważniejsze ,że wrócił i ,że rana zszyta !
Awatar użytkownika
EiMI
Posty: 2870
Rejestracja: sobota 07 sie 2010, 12:38
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Głogów/Serby

Re: CALVADOS i ETNA - Chirurgiczny weekend - 127

Post autor: EiMI »

Wet nie próbuje sił jako wróżka :D Zrobił, co do niego należało i chwała mu, bo u nas w weekendy o lekarza trudno. A my rzadko, ale jak już jesteśmy potrzebowscy, to qrczę zawsze w weekend! :placzek:
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
ketrin
Posty: 1985
Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 20:36
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Łódź

Re: CALVADOS i ETNA - Chirurgiczny weekend - 127

Post autor: ketrin »

najwazniejsz ze juz go nie boli
zdrówka
Awatar użytkownika
endo
Posty: 2197
Rejestracja: piątek 01 paź 2010, 19:21
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Kielce/MarzyszII

Re: CALVADOS i ETNA - Chirurgiczny weekend - 127

Post autor: endo »

Biedny Lesio :( Zdrówka mu życzymy i żeby go już nic nie bolało :silacz:
Obrazek
Awatar użytkownika
BasiaM
Posty: 8086
Rejestracja: czwartek 30 kwie 2009, 09:54

Re: CALVADOS i ETNA - Chirurgiczny weekend - 127

Post autor: BasiaM »

Bidny Lesio :placzek:
Zdrówka, zdrówka i jeszcze raz zdrówka :piwko: Wyliże się jak pies z tego :prosze_1:
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Asiun
Posty: 1267
Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 17:50
Gadu-Gadu: 4129240
Lokalizacja: pod Warszawą

Re: CALVADOS i ETNA - Chirurgiczny weekend - 127

Post autor: Asiun »

Zdrówka dla kicia - że też te futrzaki zawsze muszą wleźć tam gdzie nie trzeba :zly2:
Obrazek
ODPOWIEDZ