To moje nomen omen zaczęło tak samo się zachowywać. A przez chwile było tak pięknie...Ania W pisze: A na poważnie ona na polach dostaje małpiego rozumu - pilnuje się i kręci się w okolicy (zazwyczaj ją widzę) ale nie podejdzie na wołanie...co najwyżej mija w locie
No czasami smaczek zadziała.
Najgorsze jest wyłapanie jak mamy wracać :roll
