BasiaM pisze:Uchaty nadal jest aniołkiem tylko jak Coda miała cieczkę chciał się przypodobać i ...
Gdy w odwiedzinach u Lokisa była pachnąca Gama i nastała chwila, że trzeba było rozdzielić towarzystwo, Lokis tak szalał, że chciał rozbić szybę w drzwiach do pokoju, w którym go zamknęłam. Po krótkim czasie szamotania wyprowadziłam go do budy-samochodu przed blok; jak wracałam sąsiadka z piętra niżej zagroziła mi policją - stwierdziła, że boi się, że zawali się na nią - uwaga! - żelbetowy sufit

.
Ania W pisze:Ja też się wożę na spacery
Cieszę się, że nie tylko ja tak mam
Ania W pisze:Chciałam zaprotestować! Te grzeczne inaczej są także kochane !
Wielkie sorki!!!

Niezręcznie napisałam! Uważam, że wszystkie nasze ogry kochane są, a te szalone nawet mocniej
EiMi, Nulka - dzięki
W temacie suni - j.w.
