Przed odebraniem Robina ze schroniska pańciostwo Enda przyjechało do nas na chwilę
Było bardzo fajnie, choć Nugat dopiero po chwili zaufał panu, którego potem prawie nie odstępował
Ledwie wczoraj przeczytałem, że gdzieś na Syberii sfotografowano żywego mamuta ( ), a tu już dzisiaj Nugat nosi świeżą mamucią kość. I jak tu chronić wymarłe gatunki