





Nie podobało mu się, że on jest na jednym wybiegu a ja na drugim z suką, której jeszcze nie zna (biegał z trzema innymi psami). Sądzac po tym w jakim tempie i z jakim podejściem technicznym rozbrajał furtkę to nie był jego pierwszy raz. Dokładnie wiedział które druty w którą stronę przygiąć.