
Przepraszam Kasiu za czarny humor, wydaje mi się, że może faktycznie jest zazdrosny o dzieci


może tak być....weszynoska pisze: a mnie to własnie martwi..i myślę, że mruczy na dzieci bo usadowił się w hierarchii pomiędzy Tobą a nimi i to wylegiwanie go w tym jak najbardziej utwierdza..to łaszenie się również. boi się, że spadnie z piedestału.
Takiej opcji w ogóle nie biorę pod uwagę.miszakai pisze:Ja jak na przekora przystało od razu miałam napisać: a ja myślę, że zagryzie dzieci jak nic
Spokojnie i Cyga się trochę wyciszy, musisz poczekać jeszcze kilka latmiszakai pisze:Cygi to nikt by nie chciałGwałtowna, nadnerwowa, nadruchowa, zaczyna się ze mną non stop jak szczeniak.
Dziś znów próbował, ale się nie udałoania N pisze:Huzarek może był chlebem karmiony i tak mu zostało. Jura tez do każdego jedzenia strasznie leci i próbuje ściągać z blatów. A chlebek również bardzo lubi.Nigdy nie ma dosyć.
Huzar - zanim trafił do Kasi - mieszkał z innymi psami w dt ale bez dzieci.Ania W pisze:To nie jest takie proste, bo o ile się nie mylę on był w dt wprawdzie bez psów ale za to z dziećmi.