jesli to do mnie to Ci odpowiem:miszakai pisze:a nie pisać o ślince i łapkowaniu![]()
masz rację w tym co piszesz, ale...
-nie wszyscy ludzie wiedzą o akcji r=r, nie wszyscy wiedzą o pseudo hodowlach i cierpieniach suk rodzących "szczenięta po atrakcyjnej cenie"
-w mentalności tzw ogółu standardem jest pies przy budzie, a pies w domu to fanaberia "nawiedzonych"
-każdy prawdziwy miłośnik psów zgłębiający wiedzę na temat swojego pupila, prędzej czy później zetknie się z tematem pseudo, przemyśli, zrozumie, a może nawet pomoże coś z tym zrobić
-wylewanie kubła zimnej wody po fakcie i wzbudzanie poczucia winy raczej zniechęca do dalszych kontaktów - to nie teoria, to bardzo konkretne i przykre doświadczenia z forum szwajcarów
dlatego póki co - skoro piesek i tak już jest, skoro dostał go chłopak od swojej dziewczyny - piszę o przyjemnościach, radości, ewentualnie dzielę się doświadczeniem. Na głębsze uświadamianie przyjdzie czas potem. Dziewczyna chciała swojemu facetowi zrobić przyjemność bo marzył o psie, znalazła pasującą ofertę i co...? mamy ją teraz potępiać i siać nieporozumienia między ludźmi? Po fakcie?
Może "pozwólmy" się im na razie nacieszyć. Na uświadamianie jeszcze będzie czas...