Naleweczki, likiery i inne.....
Re: Naleweczki, likiery i inne.....
22
Smorodinówka
2 l czarnych porzeczek oczyszczonych z szypułek
1 l spirytusu 96-procentowego
1 l nalewki listkówki
3 goździki
1 kawałek cynamonu (1 cm)
2 laski wanilii
2 szklanki cukru
3 łyżki miodu
Porzeczki opłukać, osączyć, zmiksować, przełożyć do słoja, zalać spirytusem, włożyć goździki, cynamon i wanilię rozciętą wzdłuż no pół.
Zamknąć słój i pozostawić w cieple lub na słońcu na 2 miesiące (często nim wstrząsać).
Następnie nalew zlać do innnego słoja, a owoce zasypać cukrem, dodać miód i postawić w ciepłym miejscu na 5 - 6 dni.
Gdy cukier się rozpuści, zlać syrop, przefiltrować, połączyć z nalewem i listkówką.
Pozostawić w chłodnym miejscu na 6 miesięcy.
Jeśli nalewkę przetrzyma się no owocach przez rok, będzie wyborna.
Przechowywana długo po rozlaniu do butelek staje się coraz lepsza
Listkówka z czarnych porzeczek
2 szklanki młodych, świeżo rozwiniętych listków czarnej porzeczki wraz z pędami (bez ugniatania)
1 l żytniówki
1/2 łyżeczki do kawy kwasku cytrynowego
1 szklanka cukru
Listki wraz z pędami opłukać, osączyć, włożyć do słoja, zalać 2 szklankami żytniówki, zamknąć, a potem odstawić w chłodne miejsce na tydzień.
Następnie zlać nalew i przechować w zamkniętej butelce, a liście zalać resztą wódki i pozostawić w chłodzie na 2 tygodnie.
Zlać wyciąg znad liści i połączyć z poprzednim nalewem, a liście zasypać cukrem, wymieszać i postawić w ciepłym miejscu na 4 - 5 dni, aż cukier się rozpuści.
Często mieszać.
Syrop zlać, nalewkę połączyć z syropem, wsypać kwasek cytrynowy wstrząsając, wymieszać.
Następnie nalewkę przefiltrować rozlać do butelek, zamknąć je szczelnie odstawić na 3 miesiące w ciemne, chłodne miejsce.
Smorodinówka
2 l czarnych porzeczek oczyszczonych z szypułek
1 l spirytusu 96-procentowego
1 l nalewki listkówki
3 goździki
1 kawałek cynamonu (1 cm)
2 laski wanilii
2 szklanki cukru
3 łyżki miodu
Porzeczki opłukać, osączyć, zmiksować, przełożyć do słoja, zalać spirytusem, włożyć goździki, cynamon i wanilię rozciętą wzdłuż no pół.
Zamknąć słój i pozostawić w cieple lub na słońcu na 2 miesiące (często nim wstrząsać).
Następnie nalew zlać do innnego słoja, a owoce zasypać cukrem, dodać miód i postawić w ciepłym miejscu na 5 - 6 dni.
Gdy cukier się rozpuści, zlać syrop, przefiltrować, połączyć z nalewem i listkówką.
Pozostawić w chłodnym miejscu na 6 miesięcy.
Jeśli nalewkę przetrzyma się no owocach przez rok, będzie wyborna.
Przechowywana długo po rozlaniu do butelek staje się coraz lepsza
Listkówka z czarnych porzeczek
2 szklanki młodych, świeżo rozwiniętych listków czarnej porzeczki wraz z pędami (bez ugniatania)
1 l żytniówki
1/2 łyżeczki do kawy kwasku cytrynowego
1 szklanka cukru
Listki wraz z pędami opłukać, osączyć, włożyć do słoja, zalać 2 szklankami żytniówki, zamknąć, a potem odstawić w chłodne miejsce na tydzień.
Następnie zlać nalew i przechować w zamkniętej butelce, a liście zalać resztą wódki i pozostawić w chłodzie na 2 tygodnie.
Zlać wyciąg znad liści i połączyć z poprzednim nalewem, a liście zasypać cukrem, wymieszać i postawić w ciepłym miejscu na 4 - 5 dni, aż cukier się rozpuści.
Często mieszać.
Syrop zlać, nalewkę połączyć z syropem, wsypać kwasek cytrynowy wstrząsając, wymieszać.
Następnie nalewkę przefiltrować rozlać do butelek, zamknąć je szczelnie odstawić na 3 miesiące w ciemne, chłodne miejsce.
"Pies może nauczyć małego chłopca wierności, wytrwałości oraz tego, żeby przed snem zakręcić się trzy razy w miejscu" - Robert Benchley
Re: Naleweczki, likiery i inne.....
23
Nalewka śliwkowa Bahusa
Składniki
1 kg śliwek węgierek (pozbawionych pestek)
10 śliwek wędzonych,
30-40 dag cukru,
1 1/2 l wódki (40 %).
Opis przygotowania
Śliwki zasypać cukrem i zalać wódką. Przez pierwsze kilka dni codziennie kilka razy skłócać aby rozpuścić cukier. Potem zostawić na min 3 miesiące. Po tym czasie nalewkę zlać do butelek i zostawić na rok. (im dłużej tym lepiej).
Nalewka śliwkowa Bahusa
Składniki
1 kg śliwek węgierek (pozbawionych pestek)
10 śliwek wędzonych,
30-40 dag cukru,
1 1/2 l wódki (40 %).
Opis przygotowania
Śliwki zasypać cukrem i zalać wódką. Przez pierwsze kilka dni codziennie kilka razy skłócać aby rozpuścić cukier. Potem zostawić na min 3 miesiące. Po tym czasie nalewkę zlać do butelek i zostawić na rok. (im dłużej tym lepiej).
"Pies może nauczyć małego chłopca wierności, wytrwałości oraz tego, żeby przed snem zakręcić się trzy razy w miejscu" - Robert Benchley
Re: Naleweczki, likiery i inne.....
Dorota tak jakoś cicho się tu zrobiło 

Re: Naleweczki, likiery i inne.....
24
Składniki :
* 1 pomarańcza
* 4 dag kawy w ziarenkach
* 35 dag cukru
* 250 ml wody
* 0,5 litra spirytusu
Wodę zagotować , rozpuścić w niej cukier, przestudzić. Do ciepłego syropu wlać spirytus. Pomarańczę sparzyć i osuszyć Końcem noża zrobić w niej kilkadziesiąt nacięć. W nacięcia powciskać ziarenka kawy. Nadzianą pomarańczę umieścić w słoju, zalać spirytusem z syropem i odstawić na 6 tygodni .
Po 6 tygodniach zlać nalew znad pomarańczy, przefiltrować przez bibułę i przelać do butelek. Odstawić na 3 miesiące .
Nalewka jest bardzo kawowa i bardzo pomarańczowa, mocna, słodka, o pięknym, słonecznym kolorze - idealna na rozgrzewkę. Na klubówkę jak znalazł:)
Składniki :
* 1 pomarańcza
* 4 dag kawy w ziarenkach
* 35 dag cukru
* 250 ml wody
* 0,5 litra spirytusu
Wodę zagotować , rozpuścić w niej cukier, przestudzić. Do ciepłego syropu wlać spirytus. Pomarańczę sparzyć i osuszyć Końcem noża zrobić w niej kilkadziesiąt nacięć. W nacięcia powciskać ziarenka kawy. Nadzianą pomarańczę umieścić w słoju, zalać spirytusem z syropem i odstawić na 6 tygodni .
Po 6 tygodniach zlać nalew znad pomarańczy, przefiltrować przez bibułę i przelać do butelek. Odstawić na 3 miesiące .
Nalewka jest bardzo kawowa i bardzo pomarańczowa, mocna, słodka, o pięknym, słonecznym kolorze - idealna na rozgrzewkę. Na klubówkę jak znalazł:)
"Pies może nauczyć małego chłopca wierności, wytrwałości oraz tego, żeby przed snem zakręcić się trzy razy w miejscu" - Robert Benchley
Re: Naleweczki, likiery i inne.....
Niestety, jak policzyłam przygotowanie trwa 4,5 miesiąca, a klubówka już za trzy, więc ewentualnie za rok...dorob62 pisze:Na klubówkę jak znalazł:)

- weszynoska
- Posty: 4959
- Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 13:21
- Gadu-Gadu: 9111199
- Lokalizacja: Leśniówka/Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Naleweczki, likiery i inne.....
Proponuję...aby na tą klubówkę każdy zabrał ze sobą....jakąś "wyborową" ze sklepowej półki....
bo z taką różnorodnością nalewek...to nasze skromne głowy nie dadzą rady i się pochorujemy zamiast zintegrować
bo z taką różnorodnością nalewek...to nasze skromne głowy nie dadzą rady i się pochorujemy zamiast zintegrować

Re: Naleweczki, likiery i inne.....
Gruszkówka (nalewka z gruszek)
Składniki:
- 4 dojrzałe zdrowe gruszki
- 1 litr wódki
Sposób przyrządzania:
Z gruszek usuń gniazda nasienne, pokrój w ósemki. Zalej wódką. Odstaw na 3 miesiące. Po tym czasie zlej płyn, przefiltruj, rozlej do butelek. Odstaw na 5-6 miesięcy.
Uwagi:
Dawniej nalewki w pierwszej fazie dojrzewania przechowywano w szklanych gąsiorach, ale można je przygotować i przechowywać w szczelnie zamkniętym słoiku. Jeśli w nalewce jest cukier, trzeba systematycznie potrząsać naczyniem, by szybciej się on rozpuścił.
Nalewki dobrze jest najpierw wystawić na działanie światła. Po przefiltrowaniu (nalew filtrujemy przez gęstą gazę, lnianą lub płócienną ściereczkę; można też użyć filtrów do kawy) trzymamy je w ciemnym, raczej chłodnym miejscu.
Składniki:
- 4 dojrzałe zdrowe gruszki
- 1 litr wódki
Sposób przyrządzania:
Z gruszek usuń gniazda nasienne, pokrój w ósemki. Zalej wódką. Odstaw na 3 miesiące. Po tym czasie zlej płyn, przefiltruj, rozlej do butelek. Odstaw na 5-6 miesięcy.
Uwagi:
Dawniej nalewki w pierwszej fazie dojrzewania przechowywano w szklanych gąsiorach, ale można je przygotować i przechowywać w szczelnie zamkniętym słoiku. Jeśli w nalewce jest cukier, trzeba systematycznie potrząsać naczyniem, by szybciej się on rozpuścił.
Nalewki dobrze jest najpierw wystawić na działanie światła. Po przefiltrowaniu (nalew filtrujemy przez gęstą gazę, lnianą lub płócienną ściereczkę; można też użyć filtrów do kawy) trzymamy je w ciemnym, raczej chłodnym miejscu.
"Pies może nauczyć małego chłopca wierności, wytrwałości oraz tego, żeby przed snem zakręcić się trzy razy w miejscu" - Robert Benchley
- weszynoska
- Posty: 4959
- Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 13:21
- Gadu-Gadu: 9111199
- Lokalizacja: Leśniówka/Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Naleweczki, likiery i inne.....
Jesień idzie....czas nalewek....miodówek itp.....
Dorota....
zamówiłam spirytus...i czekam na jakies propozycje miodowych pyszności....
Dorota....

zamówiłam spirytus...i czekam na jakies propozycje miodowych pyszności....

Re: Naleweczki, likiery i inne.....
Ależ proszę:
Nalewka pomarańczowo-miodowa
Składniki:
3 dojrzałe, zdrowe pomarańcze
½ litra spirytusu
2 szklanki przegotowanej wody
1 szklanka aromatycznego miodu (ulubionego)
Sposób przyrządzenia:
Pomarańcze dobrze umyć, wręcz wyszorować szczoteczką, wypłukać, sparzyć, osuszyć. Ściąć z nich delikatnie wierzchnią pomarańczową skórkę (bez białej włókniny), wrzucić do słoja. Zalać w słoju spirytusem i odstawić na około 30 dni. Następnie wycisnąć sok, wymieszać z miodem i schłodzoną (ale nie za zimną) wodą, dodać do słoja, odstawić na około 14 dni.
Przefiltrować nalew, rozlać do butelek, szczelnie zamknąć. Odstawić na minimum 2 miesiące aż nalewka nabierze właściwego smaku i aromatu.
Nieeezłą:)
Nalewka pomarańczowo-miodowa
Składniki:
3 dojrzałe, zdrowe pomarańcze
½ litra spirytusu
2 szklanki przegotowanej wody
1 szklanka aromatycznego miodu (ulubionego)
Sposób przyrządzenia:
Pomarańcze dobrze umyć, wręcz wyszorować szczoteczką, wypłukać, sparzyć, osuszyć. Ściąć z nich delikatnie wierzchnią pomarańczową skórkę (bez białej włókniny), wrzucić do słoja. Zalać w słoju spirytusem i odstawić na około 30 dni. Następnie wycisnąć sok, wymieszać z miodem i schłodzoną (ale nie za zimną) wodą, dodać do słoja, odstawić na około 14 dni.
Przefiltrować nalew, rozlać do butelek, szczelnie zamknąć. Odstawić na minimum 2 miesiące aż nalewka nabierze właściwego smaku i aromatu.
Nieeezłą:)
"Pies może nauczyć małego chłopca wierności, wytrwałości oraz tego, żeby przed snem zakręcić się trzy razy w miejscu" - Robert Benchley