Sarmacka Tradycja - ogary, trochę koni - zwierzęcy misz-masz

Awatar użytkownika
EiMI
Posty: 2870
Rejestracja: sobota 07 sie 2010, 12:38
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Głogów/Serby

Re: ŁYCAR, CZESNA, DUSIA, trochę koni - zwierzęcy misz-masz :-)

Post autor: EiMI »

:gleba: Nie wiem czy na zdjęciach widać wystarczająco jak to jest wykombinowanie, w razie wątpliwości pisz, będą tłumaczyć :) U Etny świetnie się sprawdziło. Nawet do siusiania nie trzeba zdejmować.
Kubraczki są diabelsko drogie, a jakby nie patrzeć jednorazowe ;) To rozwiązanie jest proste, tanie i nie żal potem wyrzucić. :lol:
Wystarczy stara koszulka, taka, co to ślubny już na grzbiet nie założy :D My mieliśmy dwie na zmianę, jedną zabierałam do prania wieczorem, a zakładałam drugą. Przez noc wyschła, zakładałam znów czystą a z nocy do prania.... 10 dni dałam radę :mrgreen:
Ostatnio zmieniony środa 30 lis 2011, 11:59 przez EiMI, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
aganowaczek
Posty: 4360
Rejestracja: poniedziałek 18 sty 2010, 14:32
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Koziegłówki

Re: ŁYCAR, CZESNA, DUSIA, trochę koni - zwierzęcy misz-masz :-)

Post autor: aganowaczek »

Czesna już się w miarę przyzwyczaiła do tego, że jest ufo :jezyk_3: Nawet umie poruszać się tak, żeby nie zaczepiać o ściany :gleba: Nad koszulką pomyślę.
BasiaM pisze:Żeby to chociaż jakiś program ściągało ... a tu nic
Ależ ściąga Basiu ... chociaż niekoniecznie program, ale Dusię, która jej tę antenę próbuje podgryzać :gleba: :gleba: :gleba:
Panu Bogu świeczkę a diabłu OGAREK :-)
Hodowla Ogara Polskiego
"z Sarmackiej Tradycji FCI"
534 992 136

Awatar użytkownika
aganowaczek
Posty: 4360
Rejestracja: poniedziałek 18 sty 2010, 14:32
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Koziegłówki

Re: ŁYCAR, CZESNA, DUSIA, trochę koni - zwierzęcy misz-masz :-)

Post autor: aganowaczek »

Grypa żołądkowa dopadła Kubę - wymiotował całą noc, potem biegunka i stan podgorączkowy - 37,7 :(
Z lękiem patrzę czy dopadnie też Lenkę :strach_4:
Panu Bogu świeczkę a diabłu OGAREK :-)
Hodowla Ogara Polskiego
"z Sarmackiej Tradycji FCI"
534 992 136

Awatar użytkownika
Asiun
Posty: 1267
Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 17:50
Gadu-Gadu: 4129240
Lokalizacja: pod Warszawą

Re: ŁYCAR, CZESNA, DUSIA, trochę koni - zwierzęcy misz-masz :-)

Post autor: Asiun »

Może nie - u nas była chyba z pięć razy grypa żołądkowa odkąd urodziłam Ingę - starzy umierali (szczególnie ja) a dziecko NIC. Życzę, żeby u Was też tak było.
Obrazek
Awatar użytkownika
aganowaczek
Posty: 4360
Rejestracja: poniedziałek 18 sty 2010, 14:32
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Koziegłówki

Re: ŁYCAR, CZESNA, DUSIA, trochę koni - zwierzęcy misz-masz :-)

Post autor: aganowaczek »

Oby tak było :prosze_1: Takie małe niemowlę odwadnia się bardzo szybko.
Panu Bogu świeczkę a diabłu OGAREK :-)
Hodowla Ogara Polskiego
"z Sarmackiej Tradycji FCI"
534 992 136

Awatar użytkownika
miszakai
Posty: 4790
Rejestracja: piątek 17 paź 2008, 18:13
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Bory Tucholskie
Kontakt:

Re: ŁYCAR, CZESNA, DUSIA, trochę koni - zwierzęcy misz-masz :-)

Post autor: miszakai »

aganowaczek pisze:Oby tak było Takie małe niemowlę odwadnia się bardzo szybko.
Polecam zaszczepić na rotawirusy. To sie jakoś wcześnie robi ale naprawdę warto. Ja Iwo był mały to jeszcze nie było tej szczepionki; raz wylądowalismy w szpitalu z odwodnieniem. Masakra :roll:
Siostra ma trójkę dzieci i jak ich złapie to jedno po drugim się meczy, potem rodzice i tak w kółko :tia:
Obrazek
Awatar użytkownika
kerovynn7
Posty: 370
Rejestracja: poniedziałek 06 cze 2011, 11:11
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Poznań

Re: ŁYCAR, CZESNA, DUSIA, trochę koni - zwierzęcy misz-masz :-)

Post autor: kerovynn7 »

Odnośnie chorowania to polecam regularne picie herbaty z dzikiej róży - ale żadne tam herbatki ekspresowe FIX, tylko suszone owoce w formie rozdrobnionej. Mega dawka naturalnej witaminy C, której przedawkowanie (w przeciwieństwie do wit C syntetycznej) niczym nie grozi. z SZM pijemy od paru miesięcy i nawet durnego kataru od tej pory nie miałam, choć codziennie śmigam rowerem do pracy (16 km) i co rusz gdzieś mnie zawiewa, przewiewa, coś przemarznie. Dookoła ludzi kichają, smarkają, kaszlą - a my nic. Trochę to upierdliwe ;) , bo fajnie czasem w łóżku poleżeć i nic nie robić :D A herbatka jest bardzo smaczna
Awatar użytkownika
iwonawas
Posty: 541
Rejestracja: sobota 08 maja 2010, 18:30
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Kraków

Re: ŁYCAR, CZESNA, DUSIA, trochę koni - zwierzęcy misz-masz :-)

Post autor: iwonawas »

no to ja proponuje napój pietruszkowy: garść natki pietrzuszki, 70g cukru, 200g kostek lodu, 2 cytryny (ale totalnie kwasne ;) ), zmiksować (może być blenderem lub termomixem) i dodac 800g wody mineralnej, wymieszać...pychota a jaka dawka wit C i na hemoglobinę bardzo dobrze wpływa ;)
http://www.ism-soft.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
aganowaczek
Posty: 4360
Rejestracja: poniedziałek 18 sty 2010, 14:32
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Koziegłówki

Re: ŁYCAR, CZESNA, DUSIA, trochę koni - zwierzęcy misz-masz :-)

Post autor: aganowaczek »

Dusia dostała dziś nowe legowisko :-)
Załączniki
Duśka.jpg
Duśka.jpg (134.98 KiB) Przejrzano 391 razy
Panu Bogu świeczkę a diabłu OGAREK :-)
Hodowla Ogara Polskiego
"z Sarmackiej Tradycji FCI"
534 992 136

Awatar użytkownika
aganowaczek
Posty: 4360
Rejestracja: poniedziałek 18 sty 2010, 14:32
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Koziegłówki

Re: ŁYCAR, CZESNA, DUSIA, trochę koni - zwierzęcy misz-masz :-)

Post autor: aganowaczek »

Łycuś z Czesną od razu chcieli je wypróbować, ale odgoniłam :silacz: I pogodziły się z tym, że każdy ma swoje :cwaniak:
Załączniki
Razem.jpg
Razem.jpg (122.38 KiB) Przejrzano 378 razy
Panu Bogu świeczkę a diabłu OGAREK :-)
Hodowla Ogara Polskiego
"z Sarmackiej Tradycji FCI"
534 992 136

ODPOWIEDZ