Tak sobie pomyślałam, że to kolejny ogar z własnym studiem....chyba trzeba będzie zawęzić wymagania co do osób do których mogą trafiać ogary. Hodowcy powinni zacząć wymagać, żeby właścicielem ogara mógł być tylko myśliwy i/lub posiadacz studia foto.kasiawro pisze:Ale piękne studyjne pozowanie jak modelka
\
Niewtajemniczonym wyjaśnię, że te piękne jasne oczka (mimo, że "za jasne") bardzo nas urzekły przy pierwszym spotkaniu i miały nie mały wpływ na decyzję o wyborze właśnie tej suni.Aszemi pisze:Świetna sesja
noooooooo o deczko by się ciemniejsze przydałyGrzegorz pisze:Piękna sunia ze ślicznymi oczkami
To tylko takie pseudo-studio.Ania W pisze:Tak sobie pomyślałam, że to kolejny ogar z własnym studiem....kasiawro pisze:Ale piękne studyjne pozowanie jak modelka
Potencjalni właściciele ogarów nie załamujcie rąk.Ania W pisze:chyba trzeba będzie zawęzić wymagania co do osób do których mogą trafiać ogary. Hodowcy powinni zacząć wymagać, żeby właścicielem ogara mógł być tylko myśliwy i/lub posiadacz studia foto.
Swoją drogą skoro ona taka rozłożona na tych zdjęciach można potraktować je jako zdjęcia rozkładówkowe
Super!
Też mi się bardzo podobaAsiun pisze:Jaki piękny uśmiech jokera na śnieżnym zdjęciu
i to oficjalne i to domowe doskonale do niej pasują 
) i mocne łapska! Solidne podstawy jak na taką zwiewną panienkę (28 kg).
Oczka ma jasnobrązowe, po niebieskim już śladu nie ma. Na zdjęciach często mienią się kolorami, chyba dlatego, że jak błyskotki odbijają światło do tego są dość jasne więc widać różne kolory odblasków. Strasznie kocham te jej oczęta!EiMI pisze:Czy ona naprawdę ma jeszcze takie niebieskawe oczka czy tylko na zdjęciach taki refleksik się pojawia?!
Wy widzicie, że ma mocne łapska, ja też to widzę, tylko Szelma sobie z tego nie zdaje sprawy i czasami mnie okłada tymi swoim łapeczkami w zabawie.EiMI pisze:i mocne łapska!
