Sarmacka Tradycja - ogary, trochę koni - zwierzęcy misz-masz

Awatar użytkownika
miszakai
Posty: 4790
Rejestracja: piątek 17 paź 2008, 18:13
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Bory Tucholskie
Kontakt:

Re: ŁOSKOT z Jaśminowej Ulicy - ŁYCAR, CZESNA Herbu Węszynos :-)

Post autor: miszakai »

aganowaczek pisze:A czym najlepiej dziąsła smarować, żeby tak nie bolały? (Lenka całe rączki próbuje wsadzić do pyszczydła)
Wszystkie/wiekszość tych żelowych smarowideł jest na bazie lignokainy i mają trochę znieczulać ale u nas średnio to pomagalo; prędzej schłodzona tetrucha z zamrażary...
Zdrowia dla zwierzaków, daj znać co z Czesną...A u nas i tak Iwek przy zębach porykiwał i jeszcze gorączka była :tia: Trza przeczekać...
Obrazek
Awatar użytkownika
ZbyszekC
Posty: 2056
Rejestracja: piątek 13 mar 2009, 19:40

Re: ŁOSKOT z Jaśminowej Ulicy - ŁYCAR, CZESNA Herbu Węszynos :-)

Post autor: ZbyszekC »

aganowaczek pisze:A czym najlepiej dziąsła smarować, żeby tak nie bolały? (Lenka całe rączki próbuje wsadzić do pyszczydła)
Dać do rączki dobrze wysuszonego kabanosa.
"Moim prawdziwym obowiązkiem jest ocalić własne marzenia." - Arthur Schopenhauer
Awatar użytkownika
EiMI
Posty: 2870
Rejestracja: sobota 07 sie 2010, 12:38
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Głogów/Serby

Re: ŁOSKOT z Jaśminowej Ulicy - ŁYCAR, CZESNA Herbu Węszynos :-)

Post autor: EiMI »

Ja smarowałam swoim żelem Dentinox N - trochę łagodził, ale niemowlę nie cyganka, prawdy ci nie powie. Wiem tylko, że w tym czasie dziadek zaprzyjaźniał się z protezą :lol: i żel pomagał.... To była wtedy nowość. Standardowo lekarze kazali smarować Bobodentem, ale nie pomagał.
Są też gryzaki z wodą, które daje się maluchowi schłodzone, ale to na pewno wiesz... Podobno (ja nie jestem szczególnie wierząca w takie rzeczy) pomaga naszyjnik z bursztynu.
Przyznam szczerze, że choć byłam bardzo sceptyczna, to młody nosił... Przecież nie zaszkodzi... i wiesz co, nie wiem czy to nie moje pobożne życzenia, ale miałam wrażenie, że jest lepiej... :D

Co do objawów przy ząbkowaniu, to może być od gryzienia, po cuda na kiju, takie jak nawet biegunka i wymioty o gorączce nie wspominając. Każdy maluch przechodzi po swojemu i wszyscy muszą to przecierpieć, ale zawsze warto próbować łagodzić.
Twarde gryzaki (jak choćby kabanos, który z pewnością jest dla dziecka atrakcyjniejszy niż plastikowa zabawka - no chyba że wegetarianin rośnie :) ) przyspieszają przebijanie się ząbka, ale bólu nie łagodzą.
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Ania W
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 11868
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 22:03
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Re: ŁOSKOT z Jaśminowej Ulicy - ŁYCAR, CZESNA Herbu Węszynos :-)

Post autor: Ania W »

Ale się narobiło.... :roll:
No teraz na pewno będzie już lepiej :silacz:
Awatar użytkownika
aganowaczek
Posty: 4360
Rejestracja: poniedziałek 18 sty 2010, 14:32
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Koziegłówki

Re: ŁOSKOT z Jaśminowej Ulicy - ŁYCAR, CZESNA Herbu Węszynos :-)

Post autor: aganowaczek »

Lepiej jest, bo wyniki badań Czesnej są w porządku :silacz: Wet kazał za miesiąc powtórzyć USG, powiedział, że zdarza się, że nerka wygląda brzydko a działa i wszystko jest ok. :uff: :uff: :uff:
Auto u mechanika - na razie wymienione hamulce tylne, bo się rozpadły, pękły linki od ręcznego (koszt 1 nowej 180 zł - potrzebne są dwie) a jeszcze mówią, że być może rozpadła się skrzynia biegów. Muszą sprawdzić - mechanik nie naciągacz, polecony przez kolegę.
Lenka marudna, gryzaczki nie pomagają - najlepsze do gryzienia są rączki. A na kabanoska jeszcze za mała.
Koń na szczęście zdrów :silacz: :uff:
Panu Bogu świeczkę a diabłu OGAREK :-)
Hodowla Ogara Polskiego
"z Sarmackiej Tradycji FCI"
534 992 136

Awatar użytkownika
weszynoska
Posty: 4959
Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 13:21
Gadu-Gadu: 9111199
Lokalizacja: Leśniówka/Podkarpacie
Kontakt:

Re: ŁOSKOT z Jaśminowej Ulicy - ŁYCAR, CZESNA Herbu Węszynos :-)

Post autor: weszynoska »

No to połowa problemów z głowy :uff:

ręcznego tez we frotce nie mieliśmy własnie z powodu tej ceny...ale już dojrzewaliśmy do decyzji jakiejś podróby gdy kupiec się znalazł i nas uwolnił od podejmowania decyzji :D bez wstydu przyznaję, że jeździliśmy bez ręcznego 2 lata...


co ro reszty części....masakra . Skrzynie lecą jak się często ciągnie przyczepy..może koniki za ciężkie :jezyk_3:

a Lence...hmm...może tradycyjna piętka z chleba ususzona by pomogła..tak zamiast kabanosa
http://weszynoska.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
Obrazek
Awatar użytkownika
qzia
Posty: 7820
Rejestracja: piątek 07 lis 2008, 09:09
Gadu-Gadu: 9909298
Lokalizacja: Garwolin
Kontakt:

Re: ŁOSKOT z Jaśminowej Ulicy - ŁYCAR, CZESNA Herbu Węszynos :-)

Post autor: qzia »

Jako pediatra jestem zdecydowanie przeciw kabanosom. :wow_3: Toz to najlepsza droga, żeby się udławić. Widzę, że w Polsce też niektórym trzeba pisać na jedzeniu, że powyżej 3 lat. Dobrze, że koń zdrowy i nerki ok. :uff: Bo już się martwiłam.
Pozdrawiam Kasia
Awatar użytkownika
aganowaczek
Posty: 4360
Rejestracja: poniedziałek 18 sty 2010, 14:32
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Koziegłówki

Re: ŁOSKOT z Jaśminowej Ulicy - ŁYCAR, CZESNA Herbu Węszynos :-)

Post autor: aganowaczek »

qzia pisze:Dobrze, że koń zdrowy i nerki ok.
Ta, koń na ścisłej diecie, stał specjalnie w boksie na betonie bez słomy żeby jej nie zeżarł, sianko dopiero wczoraj wieczorem w ilościach śladowych miał dostać.... dziś po wyprowadzeniu go na padok zauważyłam, że zeżarł deskę (tak z 6 cm2) i to pomalowaną lakierem. Ale wyglądał na bardzo zadowolonego z siebie :zdziw_5:
Z psami cyrk - Łycek dziś zaczął skakać na Czesną :zly2:
Panu Bogu świeczkę a diabłu OGAREK :-)
Hodowla Ogara Polskiego
"z Sarmackiej Tradycji FCI"
534 992 136

Awatar użytkownika
EiMI
Posty: 2870
Rejestracja: sobota 07 sie 2010, 12:38
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Głogów/Serby

Re: ŁOSKOT z Jaśminowej Ulicy - ŁYCAR, CZESNA Herbu Węszynos :-)

Post autor: EiMI »

qzia pisze:Jako pediatra jestem zdecydowanie przeciw kabanosom. :wow_3: Toz to najlepsza droga, żeby się udławić. Widzę, że w Polsce też niektórym trzeba pisać na jedzeniu, że powyżej 3 lat. Dobrze, że koń zdrowy i nerki ok. :uff: Bo już się martwiłam.
Pozdrawiam Kasia
No ja też raczej nie za, ale co się będę tak strasznie wymądrzać .... starałam się delikatnie, że nie tędy droga....
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
BasiaM
Posty: 8086
Rejestracja: czwartek 30 kwie 2009, 09:54

Re: ŁOSKOT z Jaśminowej Ulicy - ŁYCAR, CZESNA Herbu Węszynos :-)

Post autor: BasiaM »

Z pozdrowieniami :mrgreen:

Obrazek

Helenka przed obiadkiem ...
Obrazek

... i Helenka po obiadku :D
Obrazek

Obrazek

Łycek :mrgreen:
Obrazek

Obrazek
Ostatnio zmieniony piątek 11 lis 2011, 18:53 przez BasiaM, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek

Obrazek
ODPOWIEDZ