Z moich informacji tez tak wynika.Ania W pisze:I nawet takowego chyba wpisał na KW - wnioskuję z rozmowu z właścicielem czaprakowego gończego
Dlaczego nie krycie KW z KW?
Moderatorzy: BACHMATsforanemroda, eliza
Re: Dlaczego nie krycie KW z KW?
Re: Dlaczego nie krycie KW z KW?
No właśnie - czy w przypadku krycia KW z PKR efekty nie są częściej zbieżne z zamierzeniami, niż KW z KW? Pytam, bo tak mi się wydaje na prostą logikę, a jak jest w rzeczywistości?hania pisze:Dla mnie krycie KW x KW jest trochę jak silny inbred. Oczywiście nie z punktu widzenia genetyki tylko z punktu widzenia ryzyka. Hodowca ma pomysł i idee i robi ryzykowne krycie. Może mu wyjść super, może mu wyjść do d.... Niestety przed kryciem tego nie wiadomo. Czasem wyjdzie to czego oczekiwał, czasem zupełnie co innego. Czasem dobrze, czasem źle.
Znowu "no właśnie"zakładam, że rozmawiamy o genach recesywnych

A jeśli pies wniesie do hodowli dominujący i niepożądany gen, to jak się tego pozbyć?
Re: Dlaczego nie krycie KW z KW?
W rzeczywiśtości to chyba było za mało miotów KW x KW żeby to stwierdzić. Do tego z dwóch ostatnich miotów (Nadbużańskie Granie i Huculska Łąka) to są jeszcze młode psy.zybalowie pisze:No właśnie - czy w przypadku krycia KW z PKR efekty nie są częściej zbieżne z zamierzeniami, niż KW z KW? Pytam, bo tak mi się wydaje na prostą logikę, a jak jest w rzeczywistości?hania pisze:Dla mnie krycie KW x KW jest trochę jak silny inbred. Oczywiście nie z punktu widzenia genetyki tylko z punktu widzenia ryzyka. Hodowca ma pomysł i idee i robi ryzykowne krycie. Może mu wyjść super, może mu wyjść do d.... Niestety przed kryciem tego nie wiadomo. Czasem wyjdzie to czego oczekiwał, czasem zupełnie co innego. Czasem dobrze, czasem źle.
Znowu "no właśnie"zakładam, że rozmawiamy o genach recesywnych

A jeśli pies wniesie do hodowli dominujący i niepożądany gen, to jak się tego pozbyć?[/quote]
Akurat genu dominujacego jest się pozbyć bardzo łatwo - eliminuje sie psy, które go niosą. A że jest dominujący to nie ma problemu z "wykryciem" go.
- kasiawro
- Sołtys Wsi Ogarkowo
- Posty: 13068
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
- Gadu-Gadu: 13373652
- Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk
Re: Dlaczego nie krycie KW z KW?
Danuta ale być może źle mnie zrozumiałaś, albo ja to nie tak ujęłam...Danuta pisze:Pozwolisz Kasiu, że się z Tobą nie zgodzę jeśli chodzi o eksterier i, póki wzorzec się nie zmieni, będę się tego trzymała.kasiawro pisze:Ja osobiście oglądałam Tubę, Traszkę, Tropkę i nie broniąc ani Hani, ani Aszemi, ani Pana Janiaka, którego bardzo szanuję za to co robi dla rasy.
Moje skromne marzenia aby wszystkie ogary były takie eksterierowo jak te trzy co widziałam, aby miały taką pasję jak mają, a będzie jak dla mnie bajkowo.![]()
(ten akapit dopisałam po wyedytowaniu postu)
Mi chodzi o to aby wszystkiego ogary które teraz chodzą po tym świecie miały takie cechy eksterieru i cechy użytkowe jak te trzy co przytoczyłam. Czyli dajemy wszystkie do jednego worka, mieszamy i dzieli na taką ilość jaką wrzuciliśmy do tego worka. I aby po takim "miszungu" wyszło nam coś takiego tak te 3 suki z miotu T a będzie uważam dobry wynik.
Wg mnie Aszemi wyraziła swoje zdanie – nie lubi słodzenia. Lubi konstruktywną krytykę, z której czegoś się chce nauczyć. Nie widzę tutaj, żadnego „tak i już” – raczej widzę upór w zwalczaniu prawa Aszemi do własnego zdania.Danuta pisze:
[/quote]
Ja też wolę konstruktywną krytykę i abym ja się czegoś z tego nauczyła i ktoś inny to czytający – jak najbardziej.
Krytykę w postach Aszemi widać, ma do tego prawo jak każdy z nas. Tylko jeśli zaczyna się krytykować i rozbudzać temat to należy się spodziewać, że wytworzy się dyskusja i wtedy w tej dyskusji skoro się rozpoczęło temat należy uczestniczyć i bronić swojego zdania, popierać argumentami.
Wtedy taka dyskusja nabiera wartości dla nas wszystkich i możemy się czegoś nauczyć. Niestety tego mi brakuje.
Zapomniałaś o Zagrajuhania pisze: Ja myślę, że jesteśmy w stanie policzyć psy NN wpisane do KW i użyte w hodowli - Psota, Bohun, Gawra, Łowna, Bruder, Pala, Gama, Korsa. Jak na razie jakiś wpływ na hodowlę miała Łowna i Gawra. Pala dał jeden miot - nie wiadomo czy jakiś pies z tego miotu będzie rozmnożony. Myślę, że będą użyte do hodowli dzieci Brudera i Gamy. Z dzieci Psoty i Bohuna kojarzę rozmnożenie dwóch z czego pokazujących się wnuków zbytnio nie ma. Ciągnie ta linię Ajsza - jak będzie z innymi psami, zobaczymy.
Myślę, że pozory tego, że psów KW jest dużo tworzą tak naprawde dzieci i wnuki Łownej i Gawry. W tym sporo pokazujących się dzieci As-dura. Ale tak naprawde psów NN wpisanych do KW i użytyehc w hodowli wiele nie było.

Poza tym zgadzam się w 100%
Danusiu nie wypowiadasz się bo nie jest to najważniejsze dla Ciebie, ok. - ja to rozumiem, ale użytkowość też jest zapisana we wzorcu ogara. „…podczas polowania szuka i goni w ciężkim galopie.”Danuta pisze: Czas na wyrównanie pewnych rzeczy… [...] O użytkowości się nie wypowiadam.
Wyrównywać należy minusy w PKR jak i minusy w KW.
Tutaj również należy też zwrócić uwagę na użytkowość. Taki hodowca jak Pan Janiak na to pewnie zwrócił uwagę bo dla niego jest to podejrzewam ważniejsza rzecz niż jasne oko

Według mnie również idą, a przecież wiadomo, że jeszcze będzie wychodzić w kolejnych pokoleniach KW, to chyba jest oczywiste.ania N pisze:I z tym się raczej nie mogę zgodzić.hania pisze: Według mnie zdecydowanie psy KW idą w stronę wzorca a nie odwrotnie.
![]()
Sama osobiście kilkakrotnie słyszałam głosy że wzorzec ogara przydałoby się zmienić bo dzisiejsze ogary zbyt różnią się od wzorca.![]()
Będzie w tym psie coraz więcej % ogara, ale jeszcze nie będzie to 100% ogara.
Wzorzec odbiega od teraźniejszego ogara, ale to się tyczy ogara PKR jak i KW.
Re: Dlaczego nie krycie KW z KW?
Zapomniałam. Zaraz zedytuje post. Tym bardziej, że geny Zagraja będą najprawdopododniej dalej w populacji.kasiawro pisze:Zapomniałaś o Zagraju
- qzia
- Posty: 7820
- Rejestracja: piątek 07 lis 2008, 09:09
- Gadu-Gadu: 9909298
- Lokalizacja: Garwolin
- Kontakt:
Re: Dlaczego nie krycie KW z KW?
Miło mi, że wspominacie o Ajszy
To fajna suka. Po przeczytaniu tego wszystkiego dochodzę do wniosku, że jestem marnym hodowcą.
Jak bym tyle myślała co Wy tu piszecie, to bym nigdy nie pokryła Ajszy, bo niby czym? No i nie było by Zbyszka i takiej pięknej pary hodowlanej
No i byśmy nie pękali z dumy, że ogary na podium.
Co do dysplazji to w medycynie jest zasada, że leczymy jak są objawy. Nie leczymy zdjęć. Jeśli pies ma niby marne biodra, ale całe życie biega, skacze i nic mu nie jest to po co go leczyć i niby z czego? Jesli nie ma ogarów z problemem dysplazji, to leczmy im zdjęć. Chyba, że chcemy zrobić pracę: dysplazja u ogarów, KW ma lepsze biodra, czy dysplazja dziedziczy się z entropią albo jasnym czaprakiem . Obiecacie się prześwietlać to mogę to zbadać.
Obiecuję, że jeśli kiedyś kogoś kimś pokryję to mu zrobię wszystkie certyfikaty jakie Hania mi doradzi.
Pozdrawiam Kasia
Nie piszcie takich długich postów bo się gubię.




Co do dysplazji to w medycynie jest zasada, że leczymy jak są objawy. Nie leczymy zdjęć. Jeśli pies ma niby marne biodra, ale całe życie biega, skacze i nic mu nie jest to po co go leczyć i niby z czego? Jesli nie ma ogarów z problemem dysplazji, to leczmy im zdjęć. Chyba, że chcemy zrobić pracę: dysplazja u ogarów, KW ma lepsze biodra, czy dysplazja dziedziczy się z entropią albo jasnym czaprakiem . Obiecacie się prześwietlać to mogę to zbadać.

Pozdrawiam Kasia
Nie piszcie takich długich postów bo się gubię.
Re: Dlaczego nie krycie KW z KW?
Kasiu problem nie polega na leczenku dysplazji tylko według mnie na tym, że jeżeli okaże się, że nawet tylko 15% (strzelam) populacji suk hodowlanych i reproduktorów będzie miało dysplazję to będzie to kolejna rzecz ograniczająca krycia. Bo nie pokryjesz suki z C psem z C - nawet jak nie beda miały żadnych objawów. Bo 1 - ZK Ci nie pozwoli, 2 - inni hodowcy tak zareklamują Ci miot, że nie znajdziesz domów dla szczeniaków.
I nie denerwuj mnie tekstami, ze nie pokryłabyś Ajszy! Nie dość, że ładna to jeszcze z takim rodowodem!
I nie denerwuj mnie tekstami, ze nie pokryłabyś Ajszy! Nie dość, że ładna to jeszcze z takim rodowodem!