Przed konkursem odbyło się planowane spuszczanie pary

Jak człowiek idzie sobie w niedzielę przed wschodem słońca do samochodu i widzi wszystko oszronione to sobie myśli czy aby na pewno wszystko z nim ok

Ale potem są takie widoki...No w życiu bym nie wstała o tej porze i nie jechała z suką na spacer na pola gdyby nie ten konkurs.
A słońce sobie wschodziło tak...


I były lukrowane prawie słoneczniki


i cały świat był lukrowany


Psy też jakieś takie zapatrzone (widać w oddali



Ale poruszać się trzeba


