Ja tu widzę wrzesień, więc do zimy daleko

.
Na ten czas świnio-dzik jest ok. 80 kg w zagrodzie i drugi dziczek taki 30 kg. Ten wielki nie jest łatwym przeciwnikiem, a jeszcze dochodzi zagroda grząska, gęsta. Dziki siedzą jak psy pracują głównie w trzcinie gdzie pies splątany jest i nie ma dobrego pola manewru. Duży dzik biegnie przed psem robi zakole i celuje w psa

.
Pasia jest tego przykładem, a jak się dowiedziałam przed nią w tygodniu 3 inne psy załatwił

.
Tomek widział jak dokładnie ten manewr robił z Zagajem ale pół metra szczęściarza uratowało
Mam nadzieję, że szable będzie miał do czasu konkursu skrócone lepiej albo dzika zmienią bo może być sporo szycia
