Entropia to nie wszystko.. jakie wady może miec Ogar????

[Leszek]

Tak sobie głośno myślę, że jak ktoś z boku by czytał niektóre dyskusje o ogarach i ich chorobach to doszedł by do wniosku, że tego pięknego psa ( w zasadzie genetycznie zdrowego, odpornego, długowiecznego) trzeba daleko, daleko omijać.
A przecież wszystkie inne rasy, nawet te w dużej populacji bardzo wyrównanej, przy dużej selekcji hodowlanej, mają sporo problemów zdrowotnych i wymagają często specjalnych zabiegów pielęgnacyjnych czy specjalnych warunków środowiskowych.
Oczywiście, o chorobach też trzeba rozmawiać. Ale głównie powinniśmy mysleć jak tak wspaniałego psa wypromować.
Tylko, żeby taki pogląd nie był następnym kijem w mrowisko.

[rafkow]

Wyraźnie też na sympozjum ( na moje pytanie postawione wprost) dr wet Kiełbowicz odpowiedział, że dwurzędowość i entropium nie występują razem. Są to wg niego dwie oddzielne wady. Dr Kiełbowicz jest znanym na świecie okulistą/ profesorem dr Garncarza ( dla tych co nie wiedzą).

Hmmmm... Mak miał w październiku podszywane oko ze względu na entropium, teraz szykujemy się do wymrażania rzęsek. Więc chyba tak do końca nie wykluczają się te wady .
Chyba że idzie aż ku takiemu złu z wadami Ogarów

[Józef]

eksperymentowałam z Gawrą. Wiem, że zupełnie nie jestem obiektywna i że wielu osobom średnio się podoba, ale wydaje mi się, ze sukcesy jej dzieci świadczą o tym, ze przy aktualnym poziomie ogarów szybko można osiągnąć zadowalający eksterier - szczególnie zaczynając od psów moze nie w typie, ale prawidłowych anatomicznie.

Akurat jestem cichym fanem eksperymentu z Gawrą. Może średnio świadomym ale jednak fanem.

[rafkow]

Chyba jednak nie do końca Cię zrozumiałem Beato
Czy to że nie występują razem miałaś na myśli że nie zawsze muszą iść w parze ale mogą równorzędnie wystąpić ??

[Józef]

Bo każdy eksperyment naukowy powinien odbywać się pod kontrolą...czy też te traktujemy jako eksperymenty domowe

Jeszcze raz nieśmiało przypomnę, że byłem zwolennikiem np. decyzyjnej (DECYZYJNEJ) komisji - strzelam - w składzie 3 doświadczonych hodowców, genetyk, wet. Być może jest to niekompletne. Jestem przeciwny - na tyle ile mogę przy swoim braku wiedzy - zasadzie "każdy sobie skrobie". Ok, jeszce się dużo muszę nauczyć ale "nos" mam jak Ogar..... Coś mi mówi że hodowcy wykonali wspaniałą robotę, a teraz (albo niebawem) nadchodzi czas na trudne decyzje, bo zacznie się deptanie "w kółko".
I jeszcze raz żeby nie było: kocham TĘ rasę i szanuję i podziwiam Wasze doświadczenie. Ale przesłanek że mogę mieć odrobinę racji jest coraz więcej, nawet w Waszych wypowiedziach. Darz Ogar!

[Józef]

jak tak wspaniałego psa wypromować.

Leszku to już było. Pisałeś o mrowisku... byłem w samym środku, "pół żartem pół serio" - do dzisiaj się drapię

[bea100]

Chyba jednak nie do końca Cię zrozumiałem Beato
Czy to że nie występują razem miałaś na myśli że nie zawsze muszą iść w parze ale mogą równorzędnie wystąpić ??

Dobrze zrozumiałeś.
Prof kynolog Wet okulista Zygmunt Kiełbowicz stwierdził na sympozjum w obecności wielu ogaromaniaków (hodowców), że nie występują razem. Nie idą w parze. Nie występują równorzędnie. Nie nakładają się. To dwie różne wady. Kropka.
Dr Jacek- twierdzi, że i owszem. Występują. Że idą w parze. Rozmawiałam z nim kiedyś już na ten temat (on zna podejście swojego profesora).

Dwóch wetów- dwie sławy okulistyczne- dwa odmienne zdania.

Dr Kiełbowicz tnie entropium u małych szczeniąt i to uważa za najlepsze, dr Garncarz podwiązuje i chętnie czeka do ok 7 mc aż głowa się zbuduje. Znowu- dwie różne szkoły, dwa różne zdania.

[rafkow]

Dwóch wetów- dwie sławy okulistyczne- dwa odmienne zdania.

No kurczę, ale Maka mam tylko jednego
I tutaj wolałbym mieć jasność sytuacji, zwłaszcza że zdiagnozowanie entropium i zdiagnozowanie dwurzędowości nie jest chyba sprawą nad wyraz trudną ??
To jeżeli Mak nie ma dwurzędowości bo miał entropium to co w takim razie ma
A jeżeli ma dwurzędowość, to zabieg na entropium był zabiegiem na co ??

[ogończyk]

usuwam tę wypowiedź jak zaczepną i nie związaną merytorycznie z tematem. Pzdr.

[bea100]

Rafkow: Nawet zapalenie spojówek u ogara , nie leczone, może doprowadzić do stałego podwinięcia ( gałka się cofa i skóra się podwija i mamy rzęsy do środka)- mamy nabyte entropium. Nie leczona o czasie dwurzędowość może doprowadzić w dystansie do podwinięcia bo oko tak samo się broni ( czyli do nabytego entropium)- wtedy te wady są jednak razem. Być może tu tkwi odpowiedź na Twoje pytania. Nie wiem...nie jestem specjalistą/okulistą...tak dumam na chłopski rozum

A może wet Jacek nie dał rady wszystkiego wyciąć...coś zostało i lepiej wypalić ( zamrozić) niż ciąć powiekę raz jeszcze?