Ale wyczułaś, ja właśnie skończyłam rozmawiać z Ajlii
Wet- "zadowolony" z Huzarka, powiedział, że nawet po tych 5 dniach widzi "dużo lepszego" psa (cytuję weta : "pies wraca do siebie"

)
A teraz konkrety:
1. infekcja w gardle- lepiej, antybiotyk działa ale trzeba go będzie przedłużyć
2.rana na łapie- goi się tzn ładnie ziarnuje się- wet zalecił maść przyspieszającą gojenie Solkosel (to jednak duży ubytek i wet twierdzi, że gojenie potrwa parę tygodni)
3. nieco zaogniona rana po kastracji- połamał znowu kołnierz i nieco w nocy sobie wylizał. Ajli mówi, że jakoś kołnierz "poklei", więc koszty nowego na razie odpadają.
Kolejna wizyta- za tydzień zalecana.
Koszty: 35zł (maść)+ antybiotyk 12zł+ wizyta, zastrzyk p. zapalny 28zł +dojazd 30zł= 105zł (i taką prośbę wystosuję zaraz do funduszu ogarkowego).