28-30. 11. 2011 potrzebne min. 5 użytkowych ogarów

Awatar użytkownika
qzia
Posty: 7820
Rejestracja: piątek 07 lis 2008, 09:09
Gadu-Gadu: 9909298
Lokalizacja: Garwolin
Kontakt:

Re: 28-30. 11. 2011 potrzebne min. 5 użytkowych ogarów

Post autor: qzia »

Na nas możesz liczyć. Ogary mam, może nie jakieś super użytkowe, ale zawsze. Szefa uprzedziłam, że może mnie nie być. :mysl_1: Teraz czekam na wieści. Jak nie do Wałcza to gdzie indziej pojedziemy. :mrgreen:
Pozdrawiam Kasia
Ł-Bohun
Posty: 265
Rejestracja: czwartek 28 paź 2010, 11:20

Re: 28-30. 11. 2011 potrzebne min. 5 użytkowych ogarów

Post autor: Ł-Bohun »

ZbyszekC pisze:Ani się nie żalę, ani udziału brać nie będę.
A pisząc o "nieznajomym" stwiedzam fakt braku jakichkolwiek informacji na temat użytkownika. Obojętnie czy to w blogu czy chociaż w przedstaw się. Po prostu lubię wiedzieć z kim się nie zgadzam.
A za wyjaśnienia dziękuję. Nawet mnie jest wiadomo, że myślistwo, nawet polskie, nie polega na sadzeniu szczypiorku.
Zbyszku C, wybacz...., ale w tym akurat przypadku jeżeli chodzi o nas dwoje, to "ekwiwalentność" rownowaga jest zachowana. Jezeli nie na blogach, to w innych temat mozesz poczytać o moim - w ogole o naszych psach, ponieważ ta strona i forum jest poswiecone wlaśnie im , a nie nam.... :niewka:

Ponadto, jak zauważyleś akurat ten watek charakteryzuje konkretna potrzeba i dzialanie, także "nie mąć w nim wody"(w tym watku), a w ten sposob sie chociaz dobrze przysluzysz sprawie, skoro nie możesz, czy też nie chcesz uczestniczyć w tym polowaniu- nad czym ubolewam...., bo napewno bys sie przydal ze swoim psem i pomoglbyscie zgrobic dobra robote w miocie.

Popatrz na quzie, to dobry przyklad..... (kobitka ma..... , hm................ :mysl_1: , to co trzeba miec w takich sytuacjach :) )

Co zas dotyczy Twojej wypowiedzi na temat myslistwa , to jest ona prawdziwa.
Exitus acta probat
http://www.myslistwozogary.pl" onclick="window.open(this.href);return false; ; http://www.ogarowegranie.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
hodowla Ogarów Polskich - "Ogarowe Granie"
Awatar użytkownika
ZbyszekC
Posty: 2056
Rejestracja: piątek 13 mar 2009, 19:40

Re: 28-30. 11. 2011 potrzebne min. 5 użytkowych ogarów

Post autor: ZbyszekC »

Przepraszam za mącenie ale...
-co to jest polowanie typu szwedzkiego nadal nie wiem
-chociażby jak ma na imię pan Ł-Bohuna też nadal nie wiem
No tak. Obie wiadomości nie są mi do zbawienia konieczne.
A Balt na pewno by się nie przydał. Jak to powiedział kiedyś ktoś znający się na rzeczy, wybrałem wersję psa dla siebie nie dla kolegów.

Już faktycznie znikam z tego działu. Moja opinia o braku możliwości dyskusji z wyznawcami św. Huberta po prostu się ugruntowała.
"Moim prawdziwym obowiązkiem jest ocalić własne marzenia." - Arthur Schopenhauer
Awatar użytkownika
Aszemi
Posty: 6177
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:55
Gadu-Gadu: 4921992
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: 28-30. 11. 2011 potrzebne min. 5 użytkowych ogarów

Post autor: Aszemi »

Ależ mi się morda uśmiała czytając Wasze przekomarzanki :D
No to pozwolę sobie wytłumaczyć pewne koligacje:
Zbyszku widać że lekcji nie odrobiłeś i nie zaglądałeś do wątku miotu Szajki z Ł-Bohunem- oczywiście tym psim :jezyk_3: nie zaglądasz też w dział użytkowości gdzie często bywało o Ł-Bohunie i jego właścicielu coś tam też się na moim blogu znajdzie- oczywiście nie da rady czytać wszystkiego ale myślę że jak dopiszę że Twój Balt jest z hodowli cioci właściciela Ł-Bohuna to Ci najbardziej rozjaśni :jezyk:
Obrazek
Obrazek
"Pies nie dba o to, czy jesteś bogaty, czy biedny...
bystry czy tępy, mądry czy głupi.
Oddaj mu swoje serce, a on odda ci swoje.
O ilu ludziach można to powiedzieć?
Ilu ludzi może cię uczynić rzadkim, czystym i wyjątkowym?"
Awatar użytkownika
ZbyszekC
Posty: 2056
Rejestracja: piątek 13 mar 2009, 19:40

Re: 28-30. 11. 2011 potrzebne min. 5 użytkowych ogarów

Post autor: ZbyszekC »

Aszemi, istnieje w Posce pewien dobry obyczaj a to forum nawet go uwzględniło tworząc dział przedstaw się. I na prawdę niewiele informacji jest w nim wymaganych. Zawsze łatwiej spotykając kogoś z okazji jakiejś imprezy powiedzieć witam np. panie Zenku niż witam Ł-Bohun.
A ja jestem, podobnie jak mój pies, dosyć leniwy i nie mam ochoty przeglądać całego forum i tworzyć rubryk z koligacjami. :jezyk:
Ostatnio zmieniony piątek 23 wrz 2011, 09:04 przez ZbyszekC, łącznie zmieniany 1 raz.
"Moim prawdziwym obowiązkiem jest ocalić własne marzenia." - Arthur Schopenhauer
Awatar użytkownika
qzia
Posty: 7820
Rejestracja: piątek 07 lis 2008, 09:09
Gadu-Gadu: 9909298
Lokalizacja: Garwolin
Kontakt:

Re: 28-30. 11. 2011 potrzebne min. 5 użytkowych ogarów

Post autor: qzia »

Jesień się zaczyna to i jelenie na rykowisku zaczynają dokazywać. :gluchy: I testosteronu w przyrodzie zaczyna przybywać. :mysl_1: O panowie panowie :nunu: . Może by się tak na piwo spotkać i sprawy omówić. :piwko:
Co do kobitki jaką jestem to bez przesady. Do deklaracji skłoniła mnie miłość do ganiania po lesie oraz do dźwięku grających ogarów. Trochę się zagalopowałam, bo myślałam, że Wałcz jest bliżej :mrgreen: . Ale co tam. W sumie to i tak wszystko jedno.
Pozdrawiam Kasia
Ł-Bohun
Posty: 265
Rejestracja: czwartek 28 paź 2010, 11:20

Re: 28-30. 11. 2011 potrzebne min. 5 użytkowych ogarów

Post autor: Ł-Bohun »

Czyli pierwsza Kolegi wypowiedź, byla swoistego rodzaju zaczepką -jeżeli tak, to dość wysublimowany sposob.

Psa ma Kolega pierwszych lotów- jestem tego przekonany, stąd moj żal, ze nie pojdzie z nami.
Skoro Kolega przytacza sens mojej wypowiedzi, to nic się nie zmienilo, dalej to podtrzymuje, że psa mam dla siebie a nie dla kolegów, dlatego jeszcze moj pies nigdy nie byl w miocie.

I proszę mi wierzyć, ze gdyby nie obelzywe wypowiedzi niektorych na temat naszych kochanych ogorkow, to bym sie nie klopotal wcale, ale skoro juz czlowiek napotyka na sytuacje w lowisku, po ktorych rece opadaja (np. czesto spotykam się z pytaniem na polowaniach co to za rasa) i dlatego trzeba to zmienic.

Masz fajnego psa, choc Kolego pojdziesz z nami w miot, ale nie licz na to, że bede Tobie tlumaczyl, na czym polega takie polowanie, bo ja jedynie znam te polowania z opowiadan, a Gryfna miala okazje uczestniczyć w takowym. Dlatego poczytaj jej wypowiedzi w tym watku i wszystko będziesz wiedzial lub zadzwon do Barwina (tel. podany w jego profilu na lowiecki.pl)

Dla przypomnienia , mieliśmy już okazje poznać się osobiście na klubowce w Goraju i nawet porozmawiać miedzy innymi o Twoim psie i hodowli z ktorej go masz.
Moje i Mojego Psa wystąpienie nie zaslugiwalo wtedy na uwagę, ponieważ byl to nasz piewszy w zyciu konkurs i wystawa. Sedziowie nie widzieli w nim do konca OP - stad dostal ocene tylko bd. (ale jezeli mialo to wywolać skutek dydaktyczny, to sie udalo) i wpis , ze zarowno ja, jak i moj pies nie jestesmy przygotowani do wystawy ani do konkursu (to w tym przypadku mieli pelna racje-poszlismy z Bohunem wtedy na zywiol), także owczesny nasz "wystep" nie zaslugiwal na uwage, stad moze i nie pamietasz nas. Poza tym nie przepadam za watkami takimi jak np. jaka piesek zrobil kupke , czy m.in. jak sie w danym dniu wyspal na kanapie - chociaż i te sa potrzebne i duzo zawdzieczamy takim hodowcom , bo gdyby nie oni , to by moze juz rasy nie bylo...

Jednak metodami bledow i prob powoli uczylismy sie z moim psem i udalo sie Ł-bohunowi jakos zrobic Ch.P. ,Reproduktorem i zostac uzytkiem oraz znalezc kilka postrzalkow w lowisku. Bledow niestety nie udalo sie uniknąć- rzecz jasna. Po tym ,doświadczeniach doszedlem , do przykrego wniosku, ze to nie z moim psem jest cos nie tak, tylko ja jestem do doopy przewodnikiem,ale...... pracuje nad tym, zeby to zmienic.

Wiec co jeszcze Ciebie interesuje.....?

Zapewne i tym razem tak może byc na tym polowaniu - na które Ciebie serdecynie i goraco jeszcze raz zapraszam, tzn. proponuje, bo zaprasza nas Barwin-, ze wrocimy wszyscy na tarczy i jako przyczynek do kolejnego wysmiewania sie etc. , ale mam to gdzies, bo wiem, ze psy wloza w to polowanie max. zaangazowania, a jak cos nie wyjdzie , to bedzio to swiadczylo o nas samych.Zastanowmy sie wiec wspolnie, jaki to moze dac efekt, ale o tym w nastepnych postach niech sie wypowiedza wszyscy.

Ja robie to wszystko pro publico bono, takze zachecaj mnie a nie zniechecaj ,jezeli uważasz , ze to ma sens co robimy z reszta zgloszonych psow, a jezeli nie , to wyraż sie jasno, co otym sadzisz. Ponadto,wez sie w garsc i zglosc w koncu Balta z Bobrownickiej Posesji, bo wiesz dobrze ,że są jeszcze potrzebne 4-5 psow bardziej doswiadczonych od tych zgloszonych... i o czym tu wiecej gadac....? :niewka:



Aha...., dla przypomnienia....Jaroslaw jestem..... :szacun_1:

DB

PS
Ja to sie zawsze w cos wdam :mysl_1: ........po co mi to wszystko :zdziw_4:
Exitus acta probat
http://www.myslistwozogary.pl" onclick="window.open(this.href);return false; ; http://www.ogarowegranie.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
hodowla Ogarów Polskich - "Ogarowe Granie"
Awatar użytkownika
ZbyszekC
Posty: 2056
Rejestracja: piątek 13 mar 2009, 19:40

Re: 28-30. 11. 2011 potrzebne min. 5 użytkowych ogarów

Post autor: ZbyszekC »

Drogi Jarosławie (przepraszam, może zbyt wyborczo?) nie masz czym się chwalić. Balt ocenę bdb otrzymał na 2 pierwszych wystawach. Co nie przszkodziło na kolejnych 3 skończyć Mł. Ch. Pl. A po roku dorosły. Na klubówce w Goraju zresztą też tylko bdb. :piwko:
Przepraszam, że nie skojarzyłem osoby ale w Goraju witałem się z tyloma nowymi osobami a lata i pamięć nie ta. Zwykle osobę z imieniem kojarzę za drugim spotkaniem. Co może potwierdzić kasiawro. :wstydek: No chyba, że jest na zielono to wtedy za trzecim(jestem dowcipny bo posiłkuję się zdjęciami i katalogiem). Głowy nie dam ale o hodowli z której pochodzi Balt raczej wtedy nie było mowy. Jak przypomniała Aszemi o twoich wpisach to o ile dobrze pamiętam psa i hodowlę skojarzyłeś dopiero po wizycie u wujostwa. Podziwiajac trofea pozyskane dzięki matce Balta. :silacz:
Już kiedyś ten temat poruszaliśmy. Nie mam nic przeciwko polowaniu, nawet z psami. Ale zwłaszcza od czasu Goraja wyczulony jestem na wabienie jeleni. A kol. Barwin raczej społecznie nie organizuje polowań. Jego prawo. Tylko po co dorabiac ideologię do komercji.
Tak więc nie tylko z tego ale żadnego zaproszenia na polowanie raczej nie skorzystam. Balt być może jest psem nieużytkowym ale bardzo użytecznym. Za chwilę wyprowadzi Pana na długi spacer. :happy3:
Cześć Jarek :zgoda:
Ps. Teraz tylko jeszcze podyskutuję z Pania siostry twojego psa. Ale to już po spacerze :D
"Moim prawdziwym obowiązkiem jest ocalić własne marzenia." - Arthur Schopenhauer
Awatar użytkownika
hania
Posty: 6979
Rejestracja: czwartek 06 lis 2008, 07:23
Gadu-Gadu: 4788548

Re: 28-30. 11. 2011 potrzebne min. 5 użytkowych ogarów

Post autor: hania »

Polowanie szwadzkie, inaczej zwane ławeczkowym to takie polowanie gdzie myśliwy siedzą na ambonach czy zwyżkach a nagonka chodzi cicho po lesie (nie to, że specjalnie cicho, ale nie tak głośno jak na pędzonym) - w każdym razie ja na takim byłam.

Ja zasadniczo lubię promować ogary jako psy myśliwskie i nawet przez chwile pomyślałam o tym polowaniu (ale czas, czas, czas, kasa i terminy). Ale potem jak już przemyślałam na spokojnie to mam dwie obawy. Nie lubię porównywania w łowisku pracy gończego z ogarem - szczególnie jak do porównania będą stawały wyszkolone doświadczone gończe, które razem polują i początkujące (lub prawie początkujące) ogary. Poza tym - no właśnie komercja - Barwin nie robi tych polowań za darmo a osoby, które przyjada z ogarami nawet wyżywnienia nie dostaną?

I bardzo nie chciałabym, żeby ktoś to odczytał jako zniechęcanie.
Ł-Bohun
Posty: 265
Rejestracja: czwartek 28 paź 2010, 11:20

Re: 28-30. 11. 2011 potrzebne min. 5 użytkowych ogarów

Post autor: Ł-Bohun »

Haniu, dziękuję za rzeczowe spostrzeżenia.
Z tego co pisali na lowiecki.pl, to nie dojdzie do żadnego porównania ras- zapewniali i dlatego sie zdecydowałem. Wręcz przeciwnie napotkałem na duża falę krytyki, kiedy wyraziłem właśnie taką obawę, skoro tak, to dlaczego miałbym nie zawierzyć….?
Uważam jednak, ze jeżeli już coś robić, to należy to robić dobrze albo wcale , dlatego chciałem , żebyśmy jak najlepiej wypadli w tym polowaniu. Od tak- po prostu…..wykonali dobrze powierzone nam zadania- i wszystko.

Jeszcze raz zaznaczam, ze nie mam z tego nic i nic nie chce- robie to, bo lubię polowania zbiorowe , mój pies tez je lubi i wydaje sie być bardziej bezpieczne dla niego właśnie takie polowanie, jak ostro szybko i bardzo głośno pędzone w małych obszarowo miotach z duzą liczba myśliwych.
Kto ile za to skasuje , czy też nie , tez mnie nie interesuje...., bo to nie moja kieszeń i sprawa. Moim założeniem i intencją jest pokazać ok. 60-ciu myśliwym (nawet nie wiem czy polskiM i czy zagranicznym) OP i być może zobaczyć w jednym miocie ok 10 pracujących i grających OP. Jak wiecie doskonale, w naszych realiach -muszę to brać pod uwagę- , ze może takie cos przydarzyć się mi tylko raz w życiu.... :happy3:


Ponadto , wydaje mi sie, ze jeżeli nawet zaczną porównywać..., to gdybyśmy stali sie obiektem i przyczynkiem do dalszego wyśmiewania nas i rasy, to gorzej juz sie stać chyba nie może (chociaż….?) , a taka właśnie sytuacja (wstrząs) może zapoczątkować i przyczynić się do czegoś dobrego. Pomyślałem sobie , że niech nas obnaży całkowicie to polowanie......, to przecież nie psy sie będą wstydzić, czy tez Osoby Niepolujące tzn. które godnie i szlachetnie pójdą w miot ze swoimi pupilami, ale właśnie cala odpowiedzialność spadnie na m.in. polskich myśliwych i inne instytucje odpowiedzialne za taki stan rzeczy- czy sie mylę....?

Na pewno zetkną sie tam jakby dwa bieguny: z czego na jednym my „ogarowicze” (malo lub wcale niedoświadczeni - raczkujący) o ile nie rusza doopy myśliwi z pracującymi uzytkami OP- a tych jak na lekarstwo :placzek: , zaś z drugiej strony ogromne i wieloletnie doświadczenie po stronie GP, Łajek etc.

Wiem jedno, ze bynajmniej mój pies (mam nadzieje, ze juz go na tyle poznałem, chociaż cały czas zaskakuje mnie czymś nowym i to w przeważającej części , czymś milym) da z siebie wszystko to, co ma najlepsze i jestem przekonany, ze zresztą wszystkie zgłoszone psy też. A jak będzie ......?...-łowisko zweryfikuje szybko


Jeżeli ma się stać źle, to niech się tak stanie i trzeba w końcu sięgnąć dna w sposób oficjalny i niepodważalny, żeby się od niego odbić - w końcu ..... i przestać bić pianę....

I wyjdzie, ze te osoby, które sie z nas i naszych kochanych ogórków śmieją ,czy będą śmiać, to tak naprawdę będą sie śmiały z samych siebie (jako tych doświadczonych układaczy i myśliwych, którzy m.in. dopuścili do tego, ze jest tak właśnie a nie inaczej - to tak, jakby strzelic sobie samemu w stopę). To będzie dopiero żałosne, kiedy tak będą właśnie szydzić, jednocześnie nie zauważając, że robią to z samych siebie …..co jest zresztą malo prawdopodobne....

To tak było w sposób pesymistyczny, a teraz z spójrzmy na to z drugiej strony- jeżeli wszystko wyjdzie jak należy:

otóż, niech sie okaże, ze OP biorące udział w tym polowaniu, wykonają swoje zadanie właściwie z należytą starannością , to........................niech każdy dopowie sobie sam, co to będzie......O!!! :marzyc_2:

Jak będzie , to będzie……wiem jedno, że jak usłyszą wszyscy granie naszych ogórków, to każdy wymięknie, no chyba ,że będzie głuchy jak pień, ale i ten, będzie sprawiał wrażenie , że nie może wyjść z podziwu i będzie zachowywał się tak dlatego, żeby inni nie byli gotowi pomyśleć ,że z nim coś nie halo….:)

Moi Mili, ale ja mogę się mylić, jeżeli tak, to wypowiedzcie się i Wy – może nie mam racji….?, a o tym jeszcze nie wiem, a wtedy nie mam zamiaru iść jak czołg do przodu……i żeby czasem „nie wylać dziecka z kąpielą”

Zachęcam do wypowiadania się w tym temacie, każda rzeczowa wypowiedz i dobra rada mile widziana, że nie wspomnę o zgłaszaniu UŻYTKOWYCH PRACUJĄCYCH PSÓW , który OP następny.....?
Exitus acta probat
http://www.myslistwozogary.pl" onclick="window.open(this.href);return false; ; http://www.ogarowegranie.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
hodowla Ogarów Polskich - "Ogarowe Granie"
ODPOWIEDZ