Poród i wszytsko co go dotyczy

Awatar użytkownika
REDAIK
Posty: 1090
Rejestracja: sobota 18 paź 2008, 23:16

Re: Poród i wszytsko co go dotyczy

Post autor: REDAIK »

Beo i co jeszcze? CZy trzeba siedzieć przy suce non stop jak urodzi? W końcu pracuję. A kiedy do porodu potrzebny jest weterynarz? Jak Ty pomagałaś swoim sukom przy porodzie?
http://www.ogarzygon.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
bea100

Re: Poród i wszytsko co go dotyczy

Post autor: bea100 »

Nie panikuj. Wszystko będzie dobrze :P

Wklep w wyszukowarkę "poród u suki" i poczytaj sobie. Są tam fajne strony. Jak coś nie zrozumiesz- pytaj.

Co do weta- dobrze mieć takiego umówionego na telefon ( jakby trzeba było pomocy). Ale zazwyczaj suki same sobie doskonale radzą.
Będziesz widziała, że jest coś nie tak i trzeba wezwać weta. Tu należy kierować się własnym rozsądkiem. Zobaczysz też. kiedy są bóle parte - to jakby dreszcze- ( wtedy zazwyczaj pojawia się kolejny szczeniak).
Po kolejnych szczeniakach bywa przerwa ( u mnie była nawet i 2 godziny i więcej też), więc trzeba zachowac spokój. Moja Dunia rodziła pierwszy raz 12 godzin- bywa. Ja odcinam sama pępowiny- ale możesz pozostawić to suce (powinna sobie poradzić).
Pilnuj też, by wyszły wszystkie łożyska ( i by suka nie zjadła więcej jak 2-3 łożyska).
Ostatnio zmieniony czwartek 08 sty 2009, 22:07 przez bea100, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
REDAIK
Posty: 1090
Rejestracja: sobota 18 paź 2008, 23:16

Re: Poród i wszytsko co go dotyczy

Post autor: REDAIK »

W swoich wcześniejszych postach przy ostatnim miocie pisałaś, że śpisz przy suce, żeby nad nią czuwać. To znaczy, że trzeba będzie mi też dyżurować cały dzień i cała noc? Czy też będę mogła iść do pracy :mysl_1: :?:
http://www.ogarzygon.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
agag
Posty: 507
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 21:18

Re: Poród i wszytsko co go dotyczy

Post autor: agag »

Jest jeszcze Canmilk z Biovetu Drwalew, polecam. Nie wiem czy w psich sklepach dostępne ale na pewno osiagalne u wetów. Ja jeszcze mam jodynę- polewam pępowinę po przerwaniu (szybciej zasycha). Zwykle też ważę po osuszeniu malucha- ale to oczywiście nie jest konieczne, a już na pewno nie tak od razu. Jeszcze takie drobiazgi jak tasiemki- oczywiście jeśli zamierzasz maluchy oznaczać.
Moje dziewczyny jak do tej pory raczej rodziły w dzień- miot O jedynie zaczął się o 4 nad ranem, pozostałe kołopołudnia lub wczesnym popołudniem. Przy licznym miocie może być długo- Jocia swoją dziesiątkę rodziła koło 12 godz, Sówka pierwszy miot nawet dłużej.
Ostatnio zmieniony czwartek 08 sty 2009, 22:05 przez agag, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
REDAIK
Posty: 1090
Rejestracja: sobota 18 paź 2008, 23:16

Re: Poród i wszytsko co go dotyczy

Post autor: REDAIK »

A kiedy wzywać weterynarza? Jakie jest naturalne zachowanie suki bezpośrednio przed i w trakcie porodu, które mogłoby wzbudzić niepokój?
http://www.ogarzygon.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
agag
Posty: 507
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 21:18

Re: Poród i wszytsko co go dotyczy

Post autor: agag »

Na pewno jezeli przez dłuższy czas sunia prze a nic z tego nie wychodzi. Także jeżeli masz podejrzenie, że jeszcze jakieś szczeniaki są w brzuszku a wygląda jakby akcja porodowa ustała (brak skurczy).
Awatar użytkownika
REDAIK
Posty: 1090
Rejestracja: sobota 18 paź 2008, 23:16

Re: Poród i wszytsko co go dotyczy

Post autor: REDAIK »

Dzięki Agag :szacun_1:
http://www.ogarzygon.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
bea100

Re: Poród i wszytsko co go dotyczy

Post autor: bea100 »

REDAIK pisze:W swoich wcześniejszych postach przy ostatnim miocie pisałaś, że śpisz przy suce, żeby nad nią czuwać. To znaczy, że trzeba będzie mi też dyżurować cały dzień i cała noc? Czy też będę mogła iść do pracy :mysl_1: :?:
Ja bym dyżurowała. Zdecydowanie.
No i wet na telefonie. Nawet się na gorąco poradzić, to ważne.
A ponieważ moje suki rodziły i rodzą w nocy (po 22giej się zaczyna zazwyczaj) to jak pora to ja bym wykorzystała każdy moment w dzień by choć godzinkę się zdrzemnąć. To potem się przydaje taka własna zapobiegliwość ;) .
Biorę urlop. Ja śpię na materacu- tuż przy kojcu- w opakowaniu. A suka śpi na przygotowanym dla niej miejscu w kojcu (to mądre stworzenia) lub...na tymże materacu obok mnie :lol: W każdymj razie mam ją na oku ( a raczej pod ręką ;) ) i wiem, kiedy akcja się zaczyna. Na początku odejdą wody ( więc będziesz wiedziała kiedy zrobić sobie mocnej kawy w termos- bardzo się przydaje).

No i jeszcze jak suka rodzi ( zwłaszcza pierwszy raz) i ma bóle parte- to może prosić na dwór (tak jej się wydaje)- bądź czujna!
Awatar użytkownika
hania
Posty: 6979
Rejestracja: czwartek 06 lis 2008, 07:23
Gadu-Gadu: 4788548

Re: Poród i wszytsko co go dotyczy

Post autor: hania »

Ja na poród suki i pierwsze dni po porodzie biorę urlop. Za dużo rzeczy może się zadziać.
Awatar użytkownika
weszynoska
Posty: 4959
Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 13:21
Gadu-Gadu: 9111199
Lokalizacja: Leśniówka/Podkarpacie
Kontakt:

Re: Poród i wszytsko co go dotyczy

Post autor: weszynoska »

Zawsze śpię kilka dni obok suki...ale raczej juz po porodzie...mamy malutki domek i suka łazi za mna krok w krok...pod koniec ciąży to jej nawet wszystko wolno :D

jestem nocnym markiem...siedzę zawsze długo...to mi nie przeszkadza..posiedziec 2-3 godzinki , nad ranem zawsze wstaje mój mąż i mnie zmnienia...ja odsypiam 3 godzinki i jest ok...

rozpoczynający się poród rozpoznam...i od tego momentu obserwuję suczkę....

Rok temu....umówiłam się z koleżanką, że jak jej suczka będzie rodzić to przyjadę jako akuszerka... :happy3: więc ona mi daje znać o 12 w południe..."ty, coś się suczka dziwnie zachowuje...chowa sie po kątach....szuka dziur, ciemnych miejsc..." na to ja...dziecko pod pache i w busa....70 km....i się melduję...około 20 wieczorkiem urodziło się pierwsze dzidzi :piwko: zdążyłam
http://weszynoska.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
Obrazek
ODPOWIEDZ