
Zły to ptak co własne gniazdo kala ale...

Upał, nieziemska ciasnota. Porównywalna z bydgoską nocną. Jak już wspomniałem przy innej okazji, z jednego ringu w Piotrkowie zrobiono by dwa. Na jedny ze zdjęć, z tyłu za mną widać ring chartów. Te większe nie biegały bo się nie mieściły i tylko się kręciły w kółko.
W grupach pucharki dla pierwszych 4 psów. Ale i tak sam sobie fundne.

Tak, ze finałach nic nie zwojowaliśmy. Ale nie było pośpiechu bo babcia w Toruniu z obiadem i tak czekała
