Może popatrzmy troszkę na hodowlę od strony....podwórka....
zwiększyć pulę genetyczną.....to również zwiększyć liczbę hodowców, albo hodowlanych zwierząt....
to nie jest takie proste...dorob62 chcesz zostać hodowcą????czy ktoś jeszcze?????
śliczniutkie zdjęcia świeżo urodzonych szczeniąt...wrzucone na stronę wyglądają słodko...sama słodycz...cud narodzin w opowieściach jest rewelacyjnie emocjonujący......
a hodowla od podwórka juz tak emocjonująco nie wygląda...
trzeba miec czas, nerwy, wiedzę no i oczywiście kaaasę !!!! to nie są tylko sliczne szczeniątka, to odpowiedzialność za tworzenie nowego zycia, to rozterki kim kryć i dlaczego...to czasami trudne decyzje uśpienia chorego szczeniaka...
to zajęcie na całe zycie, poświęcenie urlopów , wyjazdów i innego niż z psami sposobu spędzania czasu wolnego . Hodowla to ciągłe doszkalanie się, to myslenie o następnych pokoleniach i tworzenie jakiejś historii rasy. To wyjazdy na wystawy, sukcesy i porażki....to smierdzący psami samochód
to równiez tony mięsa..albo suchych karm...tony kup
Odchowac miot...to ogrom pracy, noce spędzone przy kojcu...obserwacje i ciągła troska...czy wszystko jest tak jak ma byc...
Pracując zawodowo ma się za mało czasu aby poświęcic maluchom tyle czasu ile im potrzeba ....
Jak szczenięta podrastają...to praca przy nich jest na okrągło...a sprzątanie.....

po ciągle głodnych maluchach....zajmuje większość dnia...
nie kazdy ma siłę zeby to wszystko znieść i większość hodowli upada po 1, 2 miotach....
Te wyhodowane szczenięta trzeba komuś sprzedać...czasami rozdać ....bo nie ma chętnych na rasę...
Z wielkich planów hodowlanych może nic nie wyjść...mogą sie okazac nietrafione...i co wtedy z naszą bazą...czyli z kilkoma psami...
No i co z tymi psami , jeśli już osiągną wiek emerytalny...to nie takie proste w dzisiejszych warunkach powiększać pulę genetyczną...
Kocham to co robię i bardzo bym chciała miec kilka ogarów...z różnych linii...
ale normalnie mnie na to nie stać....
Hodować odpowiedzialnie to piękne hobby...ale na siłę zmuszac kogos do robienia uprawnień...to juz błąd...