Byliśmy z Amonem w Piotrkowie Trybunalskim na XI Klubowej i Krajowej Wystawie Psów Myśliwskich, wystawiał mój młodszy syn Marcin

.
Było fajnie, aczkolwiek wiele nie zwojowaliśmy

, Amon startował w klasie championów, dwie oceny doskonałe i jeden medal brązowy na myśliwskiej.
W opisie z klubowej dostał wpis cytuję " głowa bez zaznaczonych zmarszczek " , po raz pierwszy a już trochę wystaw przeżyliśmy, nie wiem czy z wiekiem będzie miał zmarszczek więcej, może ktoś mi coś tym temacie wyjaśni.
Zadowolony jestem z córek Amona

, były trzy, startowały w dwóch wystawach, w młodzieży po Dunii Grające Trawy - Inna Ostoja i Igra Poszły w Las i w otwartej po Basetli Olfactus - Miła Melodia Olfactus. Pannice dostały oceny doskonałe a Inna Ostoja zdobyła I miejsce na klubowej i III na myśliwskiej.
Bardzo byłem szczęśliwy

, że udało się zgromadzić też stawkę w reproduktorach po Amonie i to suczki w których widziałem krew Amona. Niestety całą moją przyjemność zepsuła sędzina, która bardzo "kocha psy" i nie mogła wyprosić z ringu Cyrana który był jeden po Rokoszu ale dołączyła go do...........

dzieci Amona. Ładny pies ale zupełnie nie pasujący do stawki, wyraźnie inny pokrojowo. Wywołało to oczywistą wesołość u kibiców

i bezradną wściekłość u mnie

. Z tego co było dla mnie ważne zrobiła farsę .
Dzięki Klubowi za zorganizowanie badania oczu

, Amon całkowicie zdrowy.
Najlepsze oczywiście były rozmowy popołudniowo

, wieczorno

, nocne

w trakcie spotkań integracyjnych, za co wszystkim dziękuję.
A teraz kilka zdjęć.