A teraz troszkę zmieniając atmosferę....
Łozowe szaleństwo łąkowe.

Szybki punkt skupienia


Przeglądając zdjęcia zauważyłam, że Łoza chyba połowę trasy pokonuje z zamkniętymi oczami


Szczygiełek

I co oni sobie myślą?


Znikam...

i pojawiam się

i znowu mnie nie ma...

i a kuku

I tak wyglądała połowa spaceru
