Spóźnione wieści "z frontu":
Helenka urodziła się 13 - ego zgodnie z planem
waga 2780, długość 56 cm, 10 pkt Apgar.
Od razu dostała patologicznej żółtaczki związanej z konfliktem serologicznym, od pierwszego dnia zaczęła się też anemizować - moje przeciwciała niszczą jej krwinki czerwone. Po 7 dniach miała transfuzję krwi uzupełniającą. Do domu wyszłyśmy 24 czerwca. Do 8 tygodnia życia musimy co tydzień robić badanie krwi - morfologię, czy nie będzie konieczna druga transfuzja. Przeciwciała "żyją" 6 tygodni. Powoli dochodzimy do normalności.
Łycek przestał interesować się Czesną od ostatniej niedzieli i ich już nie rozdzielamy, ale Czesna skacze na niego wykonując ruchy frykcyjne

Zmiana ról czy próba dominacji?
Dzięki za słowa otuchy i trzymanie kciuków
