
Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las
- Chaszczy
- Posty: 1187
- Rejestracja: wtorek 06 lip 2010, 08:55
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Wieś niedaleko Grodu Kraka
Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las
Super spacer! Zwłaszcza jego błotne frgamenty 

Karbon i Pańciostwo - Ilona, Paweł, Cyprian
- wszoleczek
- Posty: 1894
- Rejestracja: środa 18 lis 2009, 10:44
- Gadu-Gadu: 3431453
- Lokalizacja: Libiąż k/Chrzanowa
- Kontakt:
Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las
Taaa... Tak się porobiło, że łatwiej się natknąć na burzę, niż na krowę
Burza w górach jest przerażająca
. Gdzie przeczekaliście ulewę? Jak psiaki?

Burza w górach jest przerażająca

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las
Ulewa nie była taka złaDanuta pisze:Taaa... Tak się porobiło, że łatwiej się natknąć na burzę, niż na krowę![]()
Burza w górach jest przerażająca. Gdzie przeczekaliście ulewę? Jak psiaki?


Właściciel schroniska osobiście zaprosił nasze ogry do sali kominkowej


Uchaty ... cóż


Coda natomiast .... ma wszystko w d.....

W czasie burzy i deszczu biega za patykami, kula się na trawie a na większe grzmoty reaguje miną "pogięło kogoś czy jak?"

Na szczęście burza w górach szybko przeszła i wracaliśmy w cudnym, wiosennym deszczyku




- agaziel
- Posty: 255
- Rejestracja: poniedziałek 16 mar 2009, 19:17
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Zielona Góra/Łężyca
Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las
Cudna wycieczka i jak zwykle wspaniałe fotki 

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las
Zaliczyłyśmy z Codą babski spacer w towarzystwie Kasi i Miry
Coda

Mira

Dziewczyny elengancko szły gęsiego ...

... czasem znikały w chaszczach

... piły wodę z kałuży ...

... plotkowały spacerując po lesie ...

idziecie czy nie ? co z baby, nagadać się nie mogą

berek







Miraaaaa, a umiesz tak ... na koziołka ?

No jasne, że umiem ... o ...

Coda



Chyba nas wołają do domu ...

Do zobaczenia



Coda

Mira

Dziewczyny elengancko szły gęsiego ...

... czasem znikały w chaszczach


... piły wodę z kałuży ...

... plotkowały spacerując po lesie ...

idziecie czy nie ? co z baby, nagadać się nie mogą


berek








Miraaaaa, a umiesz tak ... na koziołka ?

No jasne, że umiem ... o ...

Coda




Chyba nas wołają do domu ...

Do zobaczenia




- agaziel
- Posty: 255
- Rejestracja: poniedziałek 16 mar 2009, 19:17
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Zielona Góra/Łężyca
Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las
Jak widać zabawa była przednia
Tak patrzę na te fotki i się zastanawiam, czy tylko moja Tajga ZAWSZE (tzn. kiedy biega luzem) musi się wytarzać. Mam wrażenie, że inne tylko sporadycznie, a moja dama nie odpuści sobie perfumowania za żadne skarby świata. Dlatego wolę przypiąć ją do roweru i "wybiegać", niż puścić luzem a później
A tak lubię patrzyć jak ogarki biegają swobodnie po łące 



Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las
hmmm ... Uchatek nie ma takich ciągot. No, chyba że jest to np. krowi placekagaziel pisze:(...) Tak patrzę na te fotki i się zastanawiam, czy tylko moja Tajga ZAWSZE (tzn. kiedy biega luzem) musi się wytarzać. Mam wrażenie, że inne tylko sporadycznie, a moja dama nie odpuści sobie perfumowania za żadne skarby świata.

Coda natomiast i owszem


Chyba dba o swoje futerko, żeby się nie zabrudziło




Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las
Uchaty i Coda w wielkiej zgodzie chrupią kości

... bez ceregieli wymieniają się swoimi przysmakami ...

... jak jedno chrupie ...

... drugie grzecznie czeka na swoją kolej ...


... zaraz będzie przejęcie kości ...

Wczoraj kudłacze dostały krówkę ... Uchaty poszedł spać.
Posadził nową przyjaciółkę obok i trzymał łapą, żeby mu babiszon nie zakosił króweczki

Codzie udało się wkońcu wyrwać krówkę ze szponów Uchatka ...
img...nie można opublikować zdjęcia, ponieważ jest zbyt drastyczne ... img


... bez ceregieli wymieniają się swoimi przysmakami ...

... jak jedno chrupie ...

... drugie grzecznie czeka na swoją kolej ...


... zaraz będzie przejęcie kości ...

Wczoraj kudłacze dostały krówkę ... Uchaty poszedł spać.
Posadził nową przyjaciółkę obok i trzymał łapą, żeby mu babiszon nie zakosił króweczki


Codzie udało się wkońcu wyrwać krówkę ze szponów Uchatka ...
img...nie można opublikować zdjęcia, ponieważ jest zbyt drastyczne ... img


- Aszemi
- Posty: 6177
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:55
- Gadu-Gadu: 4921992
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las
Mira przy Codzie to kawał baby 
