Grzegorz pisze:tak już się chwale:) Otóż poszliśmy z Basią i Ucholem zważyć Dryfa i muszę się pochwalić, że Dryf waży 3 tys ton i 1 gram



Ja jestem bardzo dumna z Dryfika, że wogóle na wagę wszedł

Uchatek pokazał mu jak to się robi i chłopak spisał się bardzo dzielnie
