Mozart

Awatar użytkownika
zybalowie
Posty: 1668
Rejestracja: niedziela 15 sie 2010, 08:19
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Szczecin

Re: Mozart

Post autor: zybalowie »

BasiaM pisze:Czyli furminator możecie dodać do listy "trafionych zakupów w tym roku"
Bez dwóch zdań. Zaraz obok zakupu nowej poduchy do posłania, z możliwie nie ściągającego kłaków materiału, po tym, jak stara - obkłaczona w sposób nie do opisania - powędrowała na śmietnik :cwaniak:

Generalnie - wypowiedzieliśmy wojnę kłakom! :silacz:
Uchaty do tego stopnia polubił czesanie, że nawet Codę odgania wpychając się tyłkiem pod furminator :gleba:
:gleba:
Ja też tak chce...
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
zybalowie
Posty: 1668
Rejestracja: niedziela 15 sie 2010, 08:19
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Szczecin

Re: Mozart

Post autor: zybalowie »

Ech, daleko, daleko na tymczas...

http://psiegranemarzenia.pl/pokaz-Fawor-1208.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Ale dawno żaden pies nie zrobił na mnie takiego wrażenia. Nawet piękne, dostojne pańskie psy z rodowodem, nie umywały się do tego pełnego godności boorka...
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Chaszczy
Posty: 1187
Rejestracja: wtorek 06 lip 2010, 08:55
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Wieś niedaleko Grodu Kraka

Re: Mozart

Post autor: Chaszczy »

A my się wciąż boimy terminatora-furminatora. Żeby Karbon łysy na wystawę w Kraku nie pojechał....
Karbon i Pańciostwo - Ilona, Paweł, Cyprian
Awatar użytkownika
EiMI
Posty: 2870
Rejestracja: sobota 07 sie 2010, 12:38
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Głogów/Serby

Re: Mozart

Post autor: EiMI »

:gleba: Ja furminatoruję i furminatoruję ( od szczotkuję i szczotkuję :mrgreen: ) i też mam wrażenie, że jeszcze trochę i będę miała nagie psy polskie... :strach_2: ... ale jak dotąd ciągle ściągam kupę kudłów, drugie tyle z podłóg zbieram, a z piesów nie ubywa :mysl_1:
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
zybalowie
Posty: 1668
Rejestracja: niedziela 15 sie 2010, 08:19
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Szczecin

Re: Mozart

Post autor: zybalowie »

Ja tam jestem zachwycona - psa o połowę mniej ;-)
Futro lśni, nabrało w końcu koloru (czarne jest nareszcie czarne, a nie szarawe).

Też codziennie odkłaczam i fakt, że codziennie jest co zbierać ;-)
Ale za to dużo mniej się wala na podłodze. Oj, duużo mniej. Nie zrobiło nam się od razu czyściutko, ale wcześniej była po prostu masakra, w porównaniu z tym, co jest teraz.

Naprawdę, mogę tylko polecić.
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
EiMI
Posty: 2870
Rejestracja: sobota 07 sie 2010, 12:38
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Głogów/Serby

Re: Mozart

Post autor: EiMI »

A... to u nas też jest mniej i psy jakieś bardziej eleganckie chodzą :gleba: Ale bardziej miałam na myśli to, że codziennie wyczesuję i codziennie wyłazi :D Znacznie !!!!! mniej niż przy I i II czesaniu, ale wyłazi... a myślałam, że przy takim cud-urządzeniu kiedyś przestanie ... w końcu nawet ogar ma ograniczoną ilość sierści :gleba:
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
zybalowie
Posty: 1668
Rejestracja: niedziela 15 sie 2010, 08:19
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Szczecin

Re: Mozart

Post autor: zybalowie »

Moim zdaniem one się tak złośliwie napinają i produkują przez noc ;-) :jezyk_3:
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
zybalowie
Posty: 1668
Rejestracja: niedziela 15 sie 2010, 08:19
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Szczecin

Re: Mozart

Post autor: zybalowie »

Sesja opalania w plenerze:
Załączniki
Te małe zazwyczaj nie chcą się bawić, tylko obszczekują. To małe nie szczekało, fenomen...
Te małe zazwyczaj nie chcą się bawić, tylko obszczekują. To małe nie szczekało, fenomen...
Niebo nad areoklubem ;-)
Niebo nad areoklubem ;-)
Czyścioszek...
Czyścioszek...
Portret z jęzorem nr 1
Portret z jęzorem nr 1
Portret z jęzorem nr 2
Portret z jęzorem nr 2
Prawie jak w aquaparku
Prawie jak w aquaparku
7.JPG
8.JPG
9 - Kopia.JPG
10.JPG
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
zybalowie
Posty: 1668
Rejestracja: niedziela 15 sie 2010, 08:19
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Szczecin

Re: Mozart

Post autor: zybalowie »

vol2
Załączniki
A takie coś się do nas przyturlało :-)
A takie coś się do nas przyturlało :-)
Rezolutne, futrzaste małe coś...
Rezolutne, futrzaste małe coś...
13a.jpg
Takie złośliwe jesteśmy ;>
Takie złośliwe jesteśmy ;>
Do zabawy to, do jedzenia? Powie mi ktoś, jak się tego używa?
Do zabawy to, do jedzenia? Powie mi ktoś, jak się tego używa?
A teraz czas na cykl: "jak głupio można wyglądać w trakcie zabawy".
A teraz czas na cykl: "jak głupio można wyglądać w trakcie zabawy".
17.JPG
18.JPG
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Danuta
Posty: 2304
Rejestracja: czwartek 23 paź 2008, 14:00
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Dębica

Re: Mozart

Post autor: Danuta »

EiMI pisze: w końcu nawet ogar ma ograniczoną ilość sierści :gleba:
Pffff..... nie jestem pewna... :mysl_1:\
zybalowie pisze:Do zabawy to, do jedzenia? Powie mi ktoś, jak się tego używa?
Ja, starszy kolega, Ci powiem: toto należy albo przydeptać (jak się na nastrój do zabawy) albo zignorować. Z pewnością nie należy przejmować się szczekaniem tegoczegoś, Toto zanadto nie podskoczy.
Lokis

zybalowie pisze:A teraz czas na cykl: "jak głupio można wyglądać w trakcie zabawy".
A nieprawda! Takie wyglądy są najlepsze na świecie :happy3: .
Danuta i Lokis

ObrazekObrazek
ODPOWIEDZ