bea100 pisze: Zakochani w ogarach, takiego psa sobie wymarzyli...i znaleźli w necie naszego Dukata.
AniaW jest umówiona już na spacery ogarze z nimi...no wogóle super się zapowiada wszystko!
Będzie mam nadzieję stały kontakt.
No może nie do końca sobie wymarzyli...

Tzn. po odejściu poprzedniego psa czuli ogromną potrzebę posiadania kolejnego i w trakcie przeglądania internetu trafili na Dukata...no i te oczy
Pani zakochała się w tym spojrzeniu.
Z tego co mówili po tym jak Kasia powiedziała, że w Piasecznie są ogary (Reda i Leśny), państwo samo nawiązali kontakt i pojechali popatrzeć na ogary na żywo.
Czyli moim zdaniem decyzja przemyślana . A że dodatkowo ani ja ani kasiawro nie ukrywałyśmy niczego (czyli w rozmowie były "plusy dodatnie" i "plusy ujemne"

)mam też nadzieję, że państwo są w pełni uświadomieni.
Dodatkowo pokazałam im inne wcielenie ogara - Łozę
Jak Dukat okrzepnie to chętnie wybiorę się z nim i jego rodziną na jakiś spacer na pobliskie łąki
