Roket pojechał dziś do nowego domku

Wczoraj byłam na wizycie przedadopcyjnej i trafił się pieskowi super dom! Wielki ogród z oczkiem wodnym (Rokecik uwielbia wodę), dookoła domu łąki, pola i las.. Aha Rokecik będzie oczywiście mieszkał w domu na kanapach;-) Pani jest na rencie, wiec piesek nie będzie sam. A najlepsze jest to, że nowy domek jest 10km od mojego, więc już po świętach podjade zobaczyć jak się Rokecik zadomowił. Nowa rodzinka zakochala się w Rokecie od pierwszego wejrzenia, dziś podczas spotkania piesek był już wycałowany i wygłaskany. Pani przywiozła ulubione paróweczki, więc Rokecik był bardzo zadowolony. Czekam na informację z nowego domku i pierwsze zdjęcia (na pewno zamieszcze na forum).
Chciałabym bardzo podziękować wszystkim osbom, które interesowały się losem Roketa i pomagały w znalezieniu mu domku. Podziękowania należą się przede wszystkim Pani Beacie, dzięki, której Rokecik miał codziennie swoje ulubione paróweczki, czerwoną obroże, która przyniosła mu szczęście, bardzo długą smycz dzięki której szalał na spacerach i ogloszenia. Dziękuje również Pani Basi, która czynnie włączyła się w akcje szukania domku. Pozdrawiam wszystkich