Nie no, proszę państwa, nas tu tyle czasu nie było a tu takie zmiany!
Nie spodziewałam się, że tak szybko się zdecydujecie na drugiego ogórka
A teraz macie niezłą zabawę. Nasz Moz na wybiegach już zaczyna awanse do panien i jest problem z oderwaniem go od dam, to wyobrażam sobie, jak Calvi się zachowuje w stosunku do zacieczkowanej kobity pod nosem. Będziecie sunię sterylizować?
Ja też mam ciągle zakrętasa na kolejnego psa, ale na razie chyba pójdę w inną stronę i będę robić tymczas dla kundelków ze schroniska - przyjemne z pożytecznym
To był wpis po pierwsze primo, a po drugie primo chcę jeszcze dac głos w sprawie spotkania liliowych szczaniaków... no, podlotków:
http://ogarkowo.pl/viewtopic.php?f=51&t=1350" onclick="window.open(this.href);return false;
Dobrze by już było coś zaplanować.
Pozdrawiamy!