Pchły, kleszcze i wszelkie świństwo

[wszoleczek]

U nas nic A współtowarzysze Nera już miały 4-5 . W tym roku postawiłam na na tańsze obroże i częste ich zmienianie.

[kasiawro]

tańsze tzn.?

[Iza i Sławek]

U Luśki, jak na razie, tylko jeden się pojawił i momentalnie obumarł.
Stosuję tak jak w minionych sezonach obrożę Beaphara + Frontline w kropelkach
Kasiu, co do cen - kosztuje ok 25 zł. I najważniejsze że jako tako się sprawdza.
Dawno temu kupiłem ziołową za 10 zł. Na kleszcze nie działała, ale za to czyściła zatoki chcących pogłaskać psa

[wszoleczek]

teraz mam na razie dwie- dr steidla i beaphar, teraz ma założoną beaphar i jak na razie nie ma ani jednego. w zeszłym roku mieliśmy bayera i za bardzo zadowolona nie byłam. na poprzednim psie wystarczała na cały sezon kleszczowy, ale na Nera jakoś nie działała.

[Agata]

Ja zakraplam advantixem cały czas, a z obroży podobno najlepsza jest preventic, niestety nie taka tania.

[BasiaM]

Ja kupuję Frontline. Co 5-6 tygodni powtarzamy zakraplanie przez cały sezon "kleszczowy".
Mam też Frontline w sprayu ale używam go jak wybieramy się na dłużej do lasu albo w góry.
Doskonale sprawdza się ten preparat u moich psów i nigdy nie szukałam zamiennika.

Jedyny minus to taki, że Frontline nie jest taki tani. Dla jednego psa pół biedy ale jak są dwa to trzeba niestety się wykosztować
Ja przez zimę gromadziłam zapas bo w hurtowniach taniej można było kupić a daty ważności mam do 2013 roku
W sklepie zoologicznym widziałam Frontline za 50zł - jedna sztuka dla dorosłego psa ( czytaj. ogara ) ... dla mnie szok ...

[Iza i Sławek]

Frontline kupowałem w "Kakadu" ostatnio za 35 zł, podobno ceny spadły.
Ale według mnie, trochę Basiu ryzykujesz, z doświadczenia wiem, że Frontline zadowalająco działa góra 4 tygodnie
S.

[Wigro]

Basiu,
Fiprex czy jakoś tak, jest o połowę tańszy, polski a działa tak samo, sprawdź, na wsi wystarcza ale w mieście musi być jeszcze obroża, dobra (znaczy droga). Bo te miejskie parkowe są uodpornione s....ny i lezą mi na mordę. Jest jeszcze preparat ziołowy AS, z Krakowa, w spraju,ale to moi się pryskają jak idziemy na grzyby. (kwiecień-piestrzenice tuż, tuż)
Pozdrawiam

[irie]

My uzywamy fiprexu, co 30 dni. Jestem zadowolona, u moich psiakow sie sprawdza.

[Iza i Sławek]

Frontline i Fiprex mają ten sam (Fipronil) czynnik, ale trochę różne dawki.
Podobno Fiprex który ma go więcej, może powodować alergię, ale i to raczej u psów ze skłonnościami. (rozmawiałem z kilkoma wetami i twierdzą że to raczej plotka niż udowodnione klinicznie skutki uboczne)