Poznanianka wita wszystkich
Re: Poznanianka wita wszystkich
A to forum jak Ogar:) trzeba cierpliwie się go uczyć:)
"Pies może nauczyć małego chłopca wierności, wytrwałości oraz tego, żeby przed snem zakręcić się trzy razy w miejscu" - Robert Benchley
-
- Posty: 10
- Rejestracja: piątek 19 gru 2008, 21:33
Re: Poznanianka wita wszystkich
Z tym polowaniem....
zawsze ogar ,chyba wszystkim (ogary poszły w las)
kojarzy się z polowaniem,
ale dla mnie nigdy nie mów nigdy
=nigdy jeżeli chodzi o polowania
dlatego pytam czy ogar dla mieszczucha
jest odpowiednim psem

zawsze ogar ,chyba wszystkim (ogary poszły w las)
kojarzy się z polowaniem,
ale dla mnie nigdy nie mów nigdy
=nigdy jeżeli chodzi o polowania

dlatego pytam czy ogar dla mieszczucha
jest odpowiednim psem



-
- Posty: 10
- Rejestracja: piątek 19 gru 2008, 21:33
Re: Poznanianka wita wszystkich
I czy nie jest tak ,że żeby poprawić kondycje
ogara wmawia się wszystkim ,że to pies "rodzinny"

ogara wmawia się wszystkim ,że to pies "rodzinny"


- rafkow
- Posty: 797
- Rejestracja: wtorek 14 paź 2008, 10:35
- Gadu-Gadu: 34201
- Lokalizacja: My som stela
- Kontakt:
Re: Poznanianka wita wszystkich
Tak, jeżeli jesteś w stanie zapewnić mu inne rozrywki, rekompensujące brak rozrywek w postaci polowań.
Zerknij na wątek 'Warszawskie spacery', tam masz po części odpowiedź na to pytanie.
Zerknij na wątek 'Warszawskie spacery', tam masz po części odpowiedź na to pytanie.
Pozdrawiamy !!!
Maczkowy blog
Maczkowy blog
- rafkow
- Posty: 797
- Rejestracja: wtorek 14 paź 2008, 10:35
- Gadu-Gadu: 34201
- Lokalizacja: My som stela
- Kontakt:
Re: Poznanianka wita wszystkich
Ktoś Ci to wmawiał ??poznanianka pisze:ogara wmawia się wszystkim ,że to pies "rodzinny"
Pozdrawiamy !!!
Maczkowy blog
Maczkowy blog
- weszynoska
- Posty: 4959
- Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 13:21
- Gadu-Gadu: 9111199
- Lokalizacja: Leśniówka/Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Poznanianka wita wszystkich
Ogar to jest pies rodzinny , kochający, czujący...czarujący..podlizujący się, kradnący ze stołu..i pchający sie na kanapę...ogar to pies tęskniący...za resztą, bardzo wyraźnie pokazujący swoje uczucia, mocno przeżywający zgrzyty i zawirowania ...pies wpatrzony w Pana/Panią...ale nie do konca zupełnie posłuszny...pies samodzielnie myslący, taplajacy sie w bagienku i pijący wode z brydnych kałuż..pies potrafiący sie wytarzac w padlinie i z uśmiechem na pysku przybiec i tym zapachem się pochwalić...
Pies czasami znikający w pogoni....duzy...potrafiący wywrócić z rozpędu...czasami nachalny, plujący się....
Mający inne wady...entropię, dwurzędowośc, etc.
Jedyny w swoim rodzaju....
Pies czasami znikający w pogoni....duzy...potrafiący wywrócić z rozpędu...czasami nachalny, plujący się....
Mający inne wady...entropię, dwurzędowośc, etc.
Jedyny w swoim rodzaju....
Re: Poznanianka wita wszystkich
To prawda ogary idą w las i...czasami długo nie wracają, bo są psami myśliwskimi, którymi często rządzi nos a jak nos przejmie rządy to władzę traci właściciel.poznanianka pisze:Z tym polowaniem....
zawsze ogar ,chyba wszystkim (ogary poszły w las)
kojarzy się z polowaniem,
ale dla mnie nigdy nie mów nigdy
=nigdy jeżeli chodzi o polowania![]()
dlatego pytam czy ogar dla mieszczucha
jest odpowiednim psem![]()
![]()
Ogar może mieszkać w mieście ...może nawet dożyć późnej starości i nawet nie musi sprawiać dużych problemów w takich warunkach, ale nie sądzę, aby był szczęśliwy jeżeli trafi na leniwego mieszczucha, któremu nie będzie chciało się ruszyć z tym psem do lasu, wybiegać i zapewnić urozmaicenia w psim życiu.
Co rozumiesz przez pojęcie "pies rodzinny"?
Dla mnie ogar może z powodzeniem być członkiem rodziny(jest łagodny, bardzo pozytywnie nastawiony do ludzi, dobrze spisuje się w kontaktach z dziećmi),niezależnie od tego gdzie mieszka, pod warunkiem że nie "leży odłogiem" w kącie. Z tym psem warto coś robić...nawet trzeba, bo on nie lubi monotonii i uwielbia biegać. Nie musi jak husky codziennie robić kilometrów ale uwielbia przestrzeń, ruch i zajęcia, które nie są nudne.
I naprawdę nie trzeba polować, trzeba tylko chcieć i móc poświęcić mu czas.
- Rudolf
- Posty: 375
- Rejestracja: niedziela 02 lis 2008, 11:39
- Gadu-Gadu: 2095935
- Lokalizacja: Poznań/ Kalisz
- Kontakt:
Re: Poznanianka wita wszystkich
Witaj Poznanianko 

Dodam tylko, że mój Rudolf jest moją rodziną i mieszka ze mną w Poznaniu właśnie.
Mieszkamy sobie z Rudolfem na obrzeżach miasta, w okolicy lasów, pól i łąk, gdzie grasuje dzika zwierzyna. W ciągu dnia, kiedy jestem w pracy, Rud buszuje w zdemolowanym przez siebie ogródku... Na wypadek gdyby mu się znudziło ma w tymże ogródku budę, może też wejść do piwnicy, gdzie ma swój fotel
I dajemy radę w mieście
Tak jak pisali inni, ogar potrzebuje dużo ruchu; Z moich obserwacji wynika, że uczy się szybko, aczkolwiek czasem trudno mi egzekwować komendy... Szczególnie gdy bawi się z innymi psami... A zabawy z innymi psami i pogoń za zwierzem to to, co ogar lubi najbardziej

Zupełnie jakbym czytała o Rudolfieweszynoska pisze:Ogar to jest pies rodzinny , kochający, czujący...czarujący..podlizujący się, kradnący ze stołu..i pchający sie na kanapę...ogar to pies tęskniący...za resztą, bardzo wyraźnie pokazujący swoje uczucia, mocno przeżywający zgrzyty i zawirowania ...pies wpatrzony w Pana/Panią...ale nie do konca zupełnie posłuszny...pies samodzielnie myslący, taplajacy sie w bagienku i pijący wode z brydnych kałuż..pies potrafiący sie wytarzac w padlinie i z uśmiechem na pysku przybiec i tym zapachem się pochwalić...
Pies czasami znikający w pogoni....duzy...potrafiący wywrócić z rozpędu...czasami nachalny, plujący się....
Jedyny w swoim rodzaju....

Dodam tylko, że mój Rudolf jest moją rodziną i mieszka ze mną w Poznaniu właśnie.
Mieszkamy sobie z Rudolfem na obrzeżach miasta, w okolicy lasów, pól i łąk, gdzie grasuje dzika zwierzyna. W ciągu dnia, kiedy jestem w pracy, Rud buszuje w zdemolowanym przez siebie ogródku... Na wypadek gdyby mu się znudziło ma w tymże ogródku budę, może też wejść do piwnicy, gdzie ma swój fotel



Tak jak pisali inni, ogar potrzebuje dużo ruchu; Z moich obserwacji wynika, że uczy się szybko, aczkolwiek czasem trudno mi egzekwować komendy... Szczególnie gdy bawi się z innymi psami... A zabawy z innymi psami i pogoń za zwierzem to to, co ogar lubi najbardziej

Marta & Rudolf


-
- Posty: 10
- Rejestracja: piątek 19 gru 2008, 21:33
Re: Poznanianka wita wszystkich
O tym,że to pies rodzinny wyczytałam w pieskim piśmie.
Zawsze myślałam ,że to pies "przestrzeni",stajni,koni
a tutaj jest i kanapa i niekoniecznie haskie spacery.
Wyczytałam również ,że posiada uśpiony instynkt łowiecki
ale to chyba nieprawda.Był psem myśliwskim i takim pozostał jak
piszecie. I właśnie to mnie martwi.Nie chodzi o brak posłuszeństwa
ale o zew natury.
Mamy zaprzyjaźniony dom na wsi i lasy i mnóstwo zwierzyny.
Czy będę się bała go tam zabierać
Ogary poszły w las...
czy wrócą
Pozdrawiam i dziękuję za miłe przywitanie
Zawsze myślałam ,że to pies "przestrzeni",stajni,koni
a tutaj jest i kanapa i niekoniecznie haskie spacery.
Wyczytałam również ,że posiada uśpiony instynkt łowiecki
ale to chyba nieprawda.Był psem myśliwskim i takim pozostał jak
piszecie. I właśnie to mnie martwi.Nie chodzi o brak posłuszeństwa
ale o zew natury.
Mamy zaprzyjaźniony dom na wsi i lasy i mnóstwo zwierzyny.
Czy będę się bała go tam zabierać

czy wrócą

Pozdrawiam i dziękuję za miłe przywitanie

Re: Poznanianka wita wszystkich
Witam
Polecam jako psa do miasta i dla całej rodziny. Do tego polska piękna rasa.
Lubi ruch i trzeba to mu umożliwić, tak jak innym psom.
Trzeba go jednak kochać, musi być blisko człowieka.
Ja próbowałem też aggility, dokąd miałem siłę sam.
Zapraszam na http://www.ogarpolski-amon.pl" onclick="window.open(this.href);return false; gdzie wiecej informacji i zdjęcia.
Polecam jako psa do miasta i dla całej rodziny. Do tego polska piękna rasa.
Lubi ruch i trzeba to mu umożliwić, tak jak innym psom.
Trzeba go jednak kochać, musi być blisko człowieka.
Ja próbowałem też aggility, dokąd miałem siłę sam.
Zapraszam na http://www.ogarpolski-amon.pl" onclick="window.open(this.href);return false; gdzie wiecej informacji i zdjęcia.
Amonowo pozdrawia leszek.piechocki@wp.pl