

Psy leżakują ze mną całymi dniami w łóżku i z wielką tęsknotą patrzą przez okno

Wypatrują swojego Pana aż wróci z pracy i zabierze je choć na krótki spacer

Ja robię co mogę żeby dojść do siebie ale chyba za wcześnie jeszcze na lepsze samopoczucie

No, ale jak już wyzdrowieję to heja do lasu
