Eh, ja też zostałam wciągnięta i nawet się nie opierałam...Grzmilas pisze: I tak między nami - przesadza;) (wiem, będę miał przechlapane;), sam ją wciągałem w łowiectwo: ( to mam, ale nie żałuje, no może troszeczkę;)

Eh, ja też zostałam wciągnięta i nawet się nie opierałam...Grzmilas pisze: I tak między nami - przesadza;) (wiem, będę miał przechlapane;), sam ją wciągałem w łowiectwo: ( to mam, ale nie żałuje, no może troszeczkę;)
I dobrze dobrze!!!! Psy szczęśliwe, nasza kondycja po paru takich całodziennych ganianiach w lesie tylko wzrośnie! Tak trzymać. My tu gadu gadu.... a przed nami wrażenia z drugiego polowania jak sądzę. 20-stego wszystko zdarzyć się może.... , 20-stego dzik w nieznanym kolorze....gryfna pisze:Eh, ja też zostałam wciągnięta i nawet się nie opierałam...
Nika cykała, coś jest, nie ma czasu zrzucić - znaczy ja nie mam. W Święta coś się wybierze.carmen pisze:a nie macie jakichś fot z soboty?
Orzesze na Śląsku. PrzyjeżdżajMaciej Osiński pisze:gdzie macie to polowanko??