OGARY POSZŁY w ŁOWISKO

[hania]

wystarczy się pokazać na jednym polowaniu z poprawnie pracujacymi psami i już nie chcą polować bez psów. Wręcz sami przyznają jak to było można wcześniej tyle razy bez psów polować.

Tylko to się nie przekłada na kupno i ułożenie psa. Nie chcą polowac bez psów, ale ciągle to mają być czyjeś psy.

[Darek]

Haniu, bywa i tak, ale nie zawsze. Niektórzy się jednak przekonują.

[gryfna]

A niektórzy zostają myśliwymi przez ten cały psi ambaras

[Aszemi]

Hihi no właśnie Gryfna czy Ty kupując Ogara chciałaś polować

[gryfna]

W życiu! Kupowałam ogara po to, żeby chodził za koniem i towarzyszył mi we włóczykijnictwie stosowanym
Nie przyszło mi do głowy, żeby z nim pracować, ale, jak wiadomo ogar rozwija świadomość
Prawdę mówiąc nie wyobrażam sobie teraz, żeby mój pies nie brał udziału w polowaniach, a sama bardzo chciałabym zostać dianą i będę do tego dążyć. Kiedy usłyszałam po raz pierwszy granie mojego psa, opowiedziałam o tym wujkowi myśliwemu, a on wykrzyknął zachwycony: "To przecież prawdziwy ogar i ma gon! Tak ma być!" Skoro tak ma być, to ja przecież nie mogę tego gonu, tego daru Bożego zmarnować

[baster]

Haha hihi mnie tez tak wcięło
Gryfna witamy przyszłą DIANE i to z Ogarami.
Czy następny będzie kupiony czy po Gryfie?
Pozdrówko
DB

[baster]

Czekamy na następną może
Aszemi - Diana
Pozdrawiam
DB

[gryfna]

Baster, następny będzie zakupiony wkrótce
Niestety, nie po Gryfie, on nie nadaje się do hodowli, nad czym ogromnie ubolewam
Myślę, że Aszemi wcięło podobnie jak mnie i ... kiedyś Ciebie
Pozdrawiam serdecznie
DB

[Aszemi]

Do Diany mi jeszcze daleko ale nie wykluczam jednak wiem że nie mogę odmawiać moim sukom tego do czego zostały stworzone i mam zamiar rozwijać tą pasję

[gryfna]

Lubię to!