Ze na schodach siada w dol to jeszcze nic, ale ze az dwa stopnie nizej ma przod od tylu..

I strasznie groznie wyglada taka patrzaca na nas z gory
Co do podpijania ze stolu - ostatnio maz postawil na stole przede mna kubek z herbata. A ze Minuta siedzila mi na kolanach, jak to ona uwielbia (przednia czescia, bo tylna sie juz nie miesci;) z glowa nad stolem, bez namyslu chlipnela sobie tej herbaty z kubeczka. Pewnie myslala, ze to dla niej

Na jej pech - goraca byla
