Ale ponieważ wcześniej nigdy samodzielnie psu nie gotowałam, chciałam spytać, jak to łączyć?
Jeden dzień na suchym, jeden na gotowanym, czy rano suche, wieczorem gotowane?
Wiem że pytanie może się wydac głupie, ale po prostu nie wiem

I jaka istnieje szansa, ze niewłaściwymi proporcjami jednego do drugiego skopię coś w rozwoju 7-miesięcznego psa (czy istnieje)?